Nie stoi się w przejściu – mówili. Nie
zasłania widoku, nie tamuje ruchu, nie zawadza. Nieładnie. Niech ludzka
rzeka przepływa bez przeszkód – nie Twoja rola ją zatrzymać, nie Twoje
przeznaczenie. Świat jak tygiel, temperatura wrażeń bliska wrzeniu,
ważniejsi i mniej ważni, klasyfikacja własna niepotrzebna. Mówili.
zasłania widoku, nie tamuje ruchu, nie zawadza. Nieładnie. Niech ludzka
rzeka przepływa bez przeszkód – nie Twoja rola ją zatrzymać, nie Twoje
przeznaczenie. Świat jak tygiel, temperatura wrażeń bliska wrzeniu,
ważniejsi i mniej ważni, klasyfikacja własna niepotrzebna. Mówili.
A ja jestem kobietą w drzwiach. Skądś
wyszłam, dokądś wchodzę, stoję u progu nieznanego, wyglądam za framugę;
wyprostowane plecy, sylwetka w łuk wygięty ku przyszłości; gdzieś idę,
nie oglądam się za siebie.
wyszłam, dokądś wchodzę, stoję u progu nieznanego, wyglądam za framugę;
wyprostowane plecy, sylwetka w łuk wygięty ku przyszłości; gdzieś idę,
nie oglądam się za siebie.
Są nas miliony. Mężczyzn i kobiet– w
drodze. Właśnie przekraczamy linię niewidocznej zmiany, właśnie
pozbywamy się starej skóry, rzucamy za siebie; drzwi nas żegnają i
witają, drzwi są naszą bramą – klamrą tego co było i będzie.
drodze. Właśnie przekraczamy linię niewidocznej zmiany, właśnie
pozbywamy się starej skóry, rzucamy za siebie; drzwi nas żegnają i
witają, drzwi są naszą bramą – klamrą tego co było i będzie.
Jestem kobietą w drzwiach. Pytaniami
przekręcam klucz, pytaniami tapetuję ścieżkę, rzucam je sobie pod nogi
jak dywan. Ścielą się przede mną, straszą dziurą bez odpowiedzi, kiedy
indziej rozkwitają kwiatem wiedzy, łaskoczą w kostki.
przekręcam klucz, pytaniami tapetuję ścieżkę, rzucam je sobie pod nogi
jak dywan. Ścielą się przede mną, straszą dziurą bez odpowiedzi, kiedy
indziej rozkwitają kwiatem wiedzy, łaskoczą w kostki.
Jestem kobietą w drzwiach. Nie ma
prostych równań, nie ma pewnych spraw – pewność jest niepewnością, a
świat chichocze z naszych planów.
prostych równań, nie ma pewnych spraw – pewność jest niepewnością, a
świat chichocze z naszych planów.
Jestem kobietą w drzwiach. Jedyne co muszę to iść.
Przeszłość jest przeszłością, jej już nic nie zmieni.
9 komentarzy
Całe życie jest procesem.
Czasem także tych drzwi jest więcej niż jedne, niektóre całkiem dobrze ukryte i czasem trzeba drugiej osoby by pomogła nam je odnaleźć. Nie wiem czy stoję w progu, może raczej zastanawiam się, co okucie i materiał mówi o samych drzwiach i czy warto za nie zaglądać.
napisał: wildfemale 2011/05/25 00:31:03
Ty jesteś kobietą w drzwiach, a ja jestem facet w przejściu;) ciężko mnie minąć, tak bardzo współpracuję, że zgaduję ruchy;) zawsze wychodzę naprzeciw…
napisał: ojciec.karmiacy 2011/05/25 01:00:56
kobieta w drzwiach, mężczyzna w przejściu, dodałabym jeszcze kobietę na zakręcie i faceta w przeciągu i można pisać książkę:)
hmmmm… za rogiem, za progiem zawsze jakaś niewidoma, niespodzianka…
napisał: bioo 2011/05/25 18:19:43
Uwielbiam Was czytać – Ojcze i m.dawid!
A w duecie to już w ogóle cudo!
Dzięki! 🙂
napisał: mammasta 2011/05/26 10:43:59
hahaha, to tak niechcący Mammasto;) chyba jesteśmy trochę podobni:) pozdrawiam!
no ja występowałem gościnnie korzystając z gościnności Kobiety w drzwiach:)
napisał: ojciec.karmiacy 2011/05/26 11:18:26
gościnne występy zawsze mile widziane:) Nie krępujcie się wiec kochani:)
cudowny wpis! pozdrawiam
napisał: dc_hexe 2011/05/26 16:01:12
倩碧三步驟洗面皂,溫和潔淨,洗完不緊繃