Manufaktura Radości
  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt

Manufaktura Radości

  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt
Życie

Co z nami będzie po pandemii? I co zrobić, aby wyjść z tego mocniejszym?

written by Manufaktura Radości 8 czerwca 2020
Co z nami będzie po pandemii? I co zrobić, aby wyjść z tego mocniejszym?

Pandemia skonfrontowała nas z wieloma rzeczami. Z czasem, którego nagle zrobiło się za dużo. Z konfliktami  których nie można było dłużej unikać i zamiatać pod dywan. Z prawdą o nas, naszej pracy, naszych związkach. Nie zawsze były to łatwe odkrycia. Faktem jest również, że to, co złe, trudne, w momencie przeżywania ciężko uznać za rozwojowe, wartościowe, dobre dla nas. Najczęściej jednak to te najtrudniejsze momenty są dla nas najbardziej kształcące, czynią nas tym, kim chcieliśmy być, pozwalają nam pójść dalej.

 

„Bo kiedy pod koniec życia patrzymy wstecz, nie tyle na minione dobre dni, ale właśnie na te trudne, na życiowe sztormy, widzimy, że to one uczyniły nas tymi, kim dzisiaj jesteśmy”, pisała Elizabeth Kubler-Ross.

Kryzys, czy tego chcemy czy nie, konfrontuje nas z prawdą o naszym życiu albo – jak kto woli – z kłamstwem na ten temat. Z rzeczami, na które strasznie nie chcemy patrzeć. Gdyby nie to, że MUSIMY, nigdy byśmy nie spojrzeli. A ile można odwracać wzrok?

Co z nami będzie po?

Poprzedni kryzys, ten z 2008 roku, kiedy wiele firm padało, zmienił świat tylko na chwilę, ale wiele indywidualnych historii potoczyło się zupełnie inaczej, niż planowaliśmy.

Dla mnie osobiście była to okazja do zweryfikowania swojej ścieżki zawodowej. Nie pisałabym teraz do Ciebie, gdyby to wszystko się nie zdarzyło. Dzięki zmianie, która zadziała się w świecie, zmiana wydarzyła się też we mnie. Tak może być i tym razem, również z Tobą.

Publicysta „La Repubblica” David Grossman pisze: „Kiedy epidemia się skończy, niewykluczone, że będą osoby, które nie zechcą wrócić do poprzedniego życia. Że ktoś, mogąc pozostać, porzuci miejsce pracy, które przez lata go przytłaczało i niszczyło. Ktoś zdecyduje się opuścić rodzinę, współmałżonka, partnera. Urodzić dziecko albo nie mieć dzieci. Zrobić coming out. Ktoś zacznie wierzyć w Boga, a inny przestanie w niego wierzyć”.

Witold Orzechowski, filmowiec i publicysta, na pytanie o to, co z nami będzie po kryzysie, po epidemii, odpowiada: „(…) Nastąpi przewartościowanie życia i jego priorytetów. Ludzie bardziej zastanowią się nad tym, co jest ważne, a co jest nieważne. To zawsze jest potrzebne każdemu człowiekowi, ale wobec codziennego pośpiechu życia w XXI wieku – takie filozoficzne zastanowienie się nad sensem życia jest doprawdy bezcenne. Dokąd zmierzamy, w jakim miejscu jesteśmy”.

O tym wszystkim możemy dziś wreszcie pomyśleć. I wyciągnąć z tego wnioski.

Kryzys jako szansa na trwałą zmianę

Gdybym miała zabawić się we wróżkę, powiedziałabym, że w najbliższych miesiącach i latach pewnie wielu z nas doświadczy poczucia, że skoro życie wymknęło się nam spod kontroli, możemy wreszcie trochę tej kontroli oddać. Przestać udawać aż tak bardzo. Z dużym prawdopodobieństwem skonfrontujemy się z wizją życia, którą otrzymaliśmy i wzięliśmy jak swoją, chociaż niekoniecznie była nasza.

Kiedy stajemy w takim momencie jak dziś, możemy spojrzeć na sytuację i zastanowić się:

  • Czy żyję życiem, którego naprawdę chcę?
  • Czy żyję z ludźmi, którzy są mi naprawdę bliscy?
  • Czy żyję autentycznie, czy może udaję?
  • Czy jestem tym, kim chcę być – zawodowo, prywatnie, w moim związku?
  • Czy miejsce, z którym jestem związany, jest na pewno tym właściwym?
  • Czy jeśli życie skończyłoby się teraz, nie miałbym żalu, a jeśli tak, to o co?
  • Co jeszcze chcę zrobić z czasem, który mam, a czego już robić nie chcę?

Na te pytania możesz spróbować odpowiedzieć. Spisać je na kartce, przyjrzeć się odpowiedziom.

Jeśli nie są dla Ciebie satysfakcjonujące, jeśli obecny kryzys konfrontuje Cię z trudną prawdą na Twój temat, na temat kondycji Twojego związku, jakości życia. Kiedy, jeśli nie teraz, pomyśleć nad tym, co zmienić, jak to poprawić?

 

https://manufaktura-radosci.pl/wp-content/uploads/2020/06/production-ID_3756143.mp4

Kryzys skonfrontuje nas z naszą śmiertelnością i w gruncie rzeczy… to bardzo dobrze!

„Pamięć, że wkrótce umrę, była najważniejszym instrumentem ułatwiającym mi podejmowanie kluczowych życiowych wyborów – mówił Steve Jobs. – Bo niemal wszystko, czego chce od nas świat – nasza duma, nasze obawy przed zbłaźnieniem się i porażką – nikną w obliczu śmierci, a zostaje tylko to, co naprawdę ważne. Pamięć o tym, że zaraz umrzesz, to najlepszy sposób na uniknięcie pułapki, która ci mówi, że masz coś do stracenia. Przed światem stoisz nagi. Nie ma powodu, byś nie podążał za głosem serca”.

Czasami zdarza się nam coś takiego, co można nazwać mianem olśnienia, poruszenia, zrzucenia zasłony. Takie momenty, w których rozumiemy wszystko i na chwilę, na moment opadają z nas wszystkie wątpliwości, przestają mieć znaczenie wszystkie przeszkody, wymówki.

Czasami wystarczy jakieś zdanie przeczytane w książce, czyjeś słowa, które coś w nas otwierają, muzyka, która sprawia, że przechodzą nam po plecach dreszcze. I to jest ten moment, w którym wiele się może zmienić, ale powiedzmy sobie to w prost: nie musi.

Ludzie się nie zmieniają

Albo zmieniają się rzadko, bo zmiana to jak mówi moja znajoma psycholożka, to jest w nielicznych wypadkach tylko, od razu ptyś z kremem. ,,Ludzie od czasu do czasu potykają się o prawdę, ale większość z nich podnosi się, otrzepuje ubranie i pędzi dalej, jakby nic się nie stało”–  mówił Winston Churchill.

I w tym momencie może z nami być tak samo. Możemy z tego czasu zatrzymania wyjść właściwie nietknięci. Pędzić dalej, jakby nic się nie stało, zapomnieć to co widzieliśmy, to co nam pokazał ten czas.

Ale możemy się też z tym skonfrontować. Zobaczyć, że może skoro nie ma szans na to, żebyśmy żyli wiecznie, to może szkoda dni i lat na życie byle jakie, na egzystancję wbrew sobie, w niezgodzie ze swoimi przekonaniami, na udawanie, kłamstwa, na marnotrawstwo swojego potencjału.

Ale to już zależy nie od pandemii, kryzysu, ale od nas. Od Ciebie.

Usiądź dziś i pomyśl, co do cholery z tym zrobisz?

********

Tekst ( fragment)  pochodzi z mojej książki “Manufaktura Radości”. Książka w wersji papierowej, dostępna jest TUTAJ.  Możesz również kupić 50 stronicowy eBook, “Manufaktura w czasach kryzysu” – TUTAJ. 

 

1 komentarz
2
Facebook Twitter Google + Pinterest
wcześniejsze posty
“Manufaktura w czasach kryzysu” – nowa wersji książki – zaglądamy do środka!
następne posty
Pamiętniki z czasów pandemii – czyli jak przetrwać ten dziwny czas? Oddaję głos Magdzie!

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ...

10 niezbędnych w życiu umiejętności, których możesz nauczyć...

1 czerwca 2015

3 reguły prostego życia. Działają! I to jak!

11 stycznia 2016

Czasami największą siłą, jest powiedzieć “nie mam siły”...

15 lutego 2022

Odstaję od innych. I wiesz co? Jestem z...

29 czerwca 2016

Bądź jak lwica – dlaczego trzeba walczyć o...

11 marca 2015

Jak nie oszaleć na home office?!

6 maja 2020

Mity na temat sukcesu: Wczoraj student, dziś milioner...

2 października 2017

Jak zrobić podsumowanie roku i nie dokopać sobie...

27 grudnia 2021

Kobiecy seks. Jak, do kiedy i czemu warto?...

16 listopada 2015

Ludzie mówią Ci kim jesteś albo masz być?...

14 marca 2016

1 komentarz

AlexaTrachim.com 9 czerwca 2020 - 06:28

Zmianę na rynku pracy już widać! Mimo że obostrzenia się luzują, dużo firm pozostaje przy pracy zdalnej. Dla nich to oszczędności, dla wielu pracowników – wygoda. Znam mnóstwo osób, które nigdy nie zdecydowałyby się na zdalną pracę, a teraz, gdy zostali do tego zmuszeni, to ją pokochali. Na pewno pandemia odmieni społeczeństwo, miejmy nadzieję, że bez większych skutków ubocznych.

Reply

Zostaw komentarz Cancel Reply

O mnie

O mnie

Witaj, nazywam się Małgosia Dawid, miło mi Cię u mnie gościć! Jestem pisarką, blogerką, a przede wszystkim kobietą, która... [Czytaj dalej]

Facebook

Facebook

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

KUP MOJĄ KSIĄŻKĘ:

sklep

Ostatnie Wpisy

  • Czerwiec – na półmetku!

    1 czerwca 2022
  • Maj – aby wejść w światło, uznaj ciemność

    29 kwietnia 2022
  • “Czarna Owca” w systemach rodzinnych – jeśli jesteś “odmieńcem” przeczytaj!

    22 kwietnia 2022
  • Jak się nie pokłócić w święta i przeżyć je DOBRZE!?

    11 kwietnia 2022
  • WOLNA WOLA (Bo kiedy naprawdę chcesz wdepnąć w …)

    18 marca 2022

Mój Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

  • Facebook
  • Instagram

@2018 - Manufaktura Radości. Realizacja: RekLama Design


W górę
Strona wykorzystuje pliki cookies do prawidłowego działania strony, w celu analizy ruchu na stronie, zapewniania funkcji społecznościowych oraz korzystania z narzędzi marketingowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?Zgadzam się