![]() |
Author: WillowGardeners / photo on flickr |
Po to są. Żeby się zatrzymać, żeby się odrodzić. Żeby być wreszcie tam, gdzie nas potrzeba. Święta są nam potrzebne. Naszemu ciału i naszej psychice: aby oderwać się od szarzyzny życia, zacząć nowy etap, powitać nadchodzącą wiosnę, pochylić nad sobą – przypomnieć sobie to co ważne, niezbędne i zdrowe dla nas samych.
Dziś ludzie wolą Boże Narodzenie. Ale to w czasie Wielkanocy życie zwycięża śmierć i mroki cierpienia, nabierają nowych, krystalicznych znaczeń. Okazuje się, że to co było, było po coś.
Jeśli Wielkanoc, to nie Wasza bajka, poszukajcie po prostu ciszy. Znaków które świadczą o tym, że po zimie rośnie trawa i człowiek – ten sam który upadał, teraz może się podnieść. Wystawcie twarz do słońca i bądźcie!
Święta są po to, żeby właśnie BYĆ.
Inaczej niż zwykle, inaczej niż na co dzień.
Inaczej niż zwykle, inaczej niż na co dzień.
My też możemy zmartwychwstać, bo w końcu wielu z Was wie, że w życiu umiera się nie raz. Nasze cierpienie sprawia, że umieramy czasem po kawałku: towarzysząc śmierci naszych bliskich, naszych marzeń, naszych nadziei, wreszcie żegnając się z czasem, który mija i nigdy już nie będzie taki sam.
Ale śmierć to tylko kawałek tego, czego doświadczamy. I tym razem i w tym roku – w tysiącach serc, w tysiącach oczu, zatryumfuje życie. I wiara w to, że można zaczynać od nowa. Także dziś. Także jutro.
Pamiętajcie o tym w te święta!
Wesołych, Kochani! I zielonych od nadziei, która nawet gdy umiera, to rodzi się na nowo. Zawsze. Co roku.
5 komentarzy
Bardzo dziękuję. Wierzę w to samo. Czekam, by poczuć jeszcze. Nie wiem, czy w tym roku spotka mnie ta łaska, ale nie tracę nadziei.
Z martwych wstania życzę 🙂 !
Dziękuję, Małgorzato, za te piękne, mądre, potrzebne słowa.
Radosnej, pogodnej Wielkanocy! 🙂
Piękne słowa.
Wolę Wielkanoc od sztucznego często Bożego Narodzenia, kiedy ludzie silą się na uprzejmość i życzliwość często. Wielkanoc jest prosta i jasna: wiosna, ciepło, słońce i zieleń.
To prawda, że umieramy czasem po kawałku. Ale także udaje nam się choć w kawałku odrodzić, choć nigdy już potem nic nie jest takie samo.
Wszystkim dziękuję, po- świątecznie 🙂
Ja wolę Wielkanoc – odrodzenie, święta piękne uduchowione, pozwalające na zmianę w życiu, pod każdym względem 😉
o taka poświąteczna refleksja 🙂