Gratuluję dziś wszystkim , którym starczyło odwagi aby wyjść z domu.
Można uznać, że wszyscy jesteśmy bohaterami i ta perspektywa w
spojrzeniu na siebie zawsze nastraja pozytywnie.. Pada śnieg. Za moim
oknem prawdziwa zamieć – marzyłam rano o ciepłej czapce – w radosnych
różowych kolorach. Zakopanej, niestety, gdzieś pod stertą ciuchów w
mojej szafie…. Będę dziś musiała przeprowadzić wykopaliska…
Można uznać, że wszyscy jesteśmy bohaterami i ta perspektywa w
spojrzeniu na siebie zawsze nastraja pozytywnie.. Pada śnieg. Za moim
oknem prawdziwa zamieć – marzyłam rano o ciepłej czapce – w radosnych
różowych kolorach. Zakopanej, niestety, gdzieś pod stertą ciuchów w
mojej szafie…. Będę dziś musiała przeprowadzić wykopaliska…
Nie o pogodzie jednak chciałabym napisać.
Naszła mnie wczoraj pewna myśl, po lekturze bloga o walce o
macierzyństwo zakończonej szczęśliwym finałem. Nie chodzi mi jednak o
macierzyństwo, ale o nasze nastawienie i planowanie życia.
macierzyństwo zakończonej szczęśliwym finałem. Nie chodzi mi jednak o
macierzyństwo, ale o nasze nastawienie i planowanie życia.
Bardzo często oczekujemy, że coś się stanie – coś nas spotka –
ponieważ to wpisywałoby się idealnie w nasz scenariusz życia. Piszemy w
myślach historie, oczekujemy, że się ziszczą, a pan Bóg śmieje się z
naszych planów.
ponieważ to wpisywałoby się idealnie w nasz scenariusz życia. Piszemy w
myślach historie, oczekujemy, że się ziszczą, a pan Bóg śmieje się z
naszych planów.
Wiele razy słyszałam znajomych, albo znajomych znajomych, którzy
mówili o tym, że teraz studia, potem ślub, za chwile dziecko, pies i
dom, albo w odwrotnej kolejności. Aż tu nagle zębate koło naszego życia
staje w jakimś momencie. Druga połówka odchodzi, dziecko nie chce się
urodzić, nie starcza na dom.
mówili o tym, że teraz studia, potem ślub, za chwile dziecko, pies i
dom, albo w odwrotnej kolejności. Aż tu nagle zębate koło naszego życia
staje w jakimś momencie. Druga połówka odchodzi, dziecko nie chce się
urodzić, nie starcza na dom.
Nie chcę, żeby ten wpis był smutny – żeby nastrajał do refleksji nad
tym, że nic od nas nie zależy i jesteśmy tylko pyłem na wietrze. Chodzi
mi bardziej o to, że czasem, takie planowanie warto sobie odpuścić.
Życie ma dla nas własny plan, coś się dzieje , albo właśnie przeciwnie ,
nie zdarza się z jakiegoś powodu. Być może nie nasz czas. Nie nasze
miejsce. Musimy jeszcze coś zrozumieć, coś przeżyć.
tym, że nic od nas nie zależy i jesteśmy tylko pyłem na wietrze. Chodzi
mi bardziej o to, że czasem, takie planowanie warto sobie odpuścić.
Życie ma dla nas własny plan, coś się dzieje , albo właśnie przeciwnie ,
nie zdarza się z jakiegoś powodu. Być może nie nasz czas. Nie nasze
miejsce. Musimy jeszcze coś zrozumieć, coś przeżyć.
Wierzę, że najlepszym lekiem na niektóre nasze bóle i życiowe
nierówności jest przeczekanie i odpuszczenie. To trudne i łatwe. Trudne
bo bardzo ciężko jest odpuścić kiedy się czegoś bardzo pragnie. Łatwe –
ponieważ nie sposób wymusić na naszym losie , naturze – żeby dała nam
coś na co de facto nie mamy wpływu.
nierówności jest przeczekanie i odpuszczenie. To trudne i łatwe. Trudne
bo bardzo ciężko jest odpuścić kiedy się czegoś bardzo pragnie. Łatwe –
ponieważ nie sposób wymusić na naszym losie , naturze – żeby dała nam
coś na co de facto nie mamy wpływu.
Walczyć warto – ale jeśli nasza walka to walka z wiatrakami –
trzeba poszukać innych rozwiązań – innych możliwości. Nie upierać się,
że musi i basta. Zatrzymać się. Odetchnąć. Popatrzyć na śnieg za
oknem, na mokre szyby.
trzeba poszukać innych rozwiązań – innych możliwości. Nie upierać się,
że musi i basta. Zatrzymać się. Odetchnąć. Popatrzyć na śnieg za
oknem, na mokre szyby.
U mnie już biało.
Dobrego dnia.
7 komentarzy
Dobry wieczór. Zacznę dosyć tendencyjnym komentarzem który pojawia się na tym blogu, pewnie banalnie, ale prawdziwie: trafiłam "tu" przypadkiem…… Jestem inna, bo nie chcę Cię komplementować, przynajmniej jeszcze nie teraz. Bez lukrowania, nawet bez konstruktywnych komplementów, za to z należyta sobie szczerością: czytam w miarę regularnie dwa blogi, tylko dwa, bo uwielbiam czytać książki, bo czas który mam przeznaczam na regularny pilates i jogę, bo próbuję się uczyć języka obcego. Bardzo chcę, żeby Twój blog był trzecim i wciąga mnie, albo ja się wciągam. Czytam go prawie jak książkę, dokładnie, delektuję się słowem, mój wzrok bawi się obrazkami które pojawiają się u Ciebie- prawie jak książkę, bo od końca. Nigdy nie oceniam książki przed przeczytaniem.
Dziękuję za ten post, z poziomu mózgu, logiki rozumiem go, z poziomu emocji staram się zrozumieć. Ania G
Kochana, od końca to masa czytania;)! Pozdrawiam!
Nieskromnie mówiąc, całkiem nieźle mi idzie 😉 Pozdrawiam serdecznie Ania G
Masa ciekawego czytania 🙂 Też zaczęłam od początku i powoli posuwam się czasie ku teraźniejszości. Bardzo ciekawy blog!
To i ja dołaczyłam do czytajacych od samiuskiego poczatku – zapowiada sie niezle 🙂
czeko
Venus Legacy™是第一個,也是唯一一個得到美國食品藥品監督管理局批准,利用4D™技術結合多極射頻(RF)、磁力脈衝、變量脈衝VariPulse™技術(VP)和實時熱力反饋的設備,這使Venus Legacy™能夠提供一個既安全又無痛的療程,並取得理想效果。Venus Legacy™的療程為所有類型的肌膚提供一個100安全和無痛的美容過程,並針對面部、頸部及身體各處,提供以下即時和持久的效果 非手術塑型 減少橙皮紋 減少皺紋 減少皮下脂肪 收緊肌膚
有關眼袋手術、眼袋、割眼袋、眼袋成形術、內開法脂肪下移筋膜修補等一些詳細敘述或似是而非或有爭議的事項。