Indyjski dżin bez złotej lampy

Od
VI wieku p.n.e. istnieje w Indiach system filozoficzno – religijny
nazwany Dżinizmem. Nie ma on nic wspólnego z dżinami z bajek, którzy
automatycznie przychodzą nam na myśl –  ale wywodzi się od indyjskiego
słowa oznaczającego zwycięzcę i pogromcę.

Dżinizm
naucza o przyjaźni ze wszystkimi żyjącymi istotami, a jego celem jest
dobro całego wszechświata – a nie tylko ludzi. Filozofia Dżinizmu mocno
kładzie nacisk na to, że zwierzęta i rośliny mają dusze; coś w rodzaju
duszy mają także minerały, ogień, woda, powietrze –  słowem to wszystko
co nas otacza. Każda składowa naszego wszechświata zawiera życie i
dlatego nie powinna być eksploatowana i wykorzystywana przez ludzkość,
ale traktowane z przyjaźnią i szacunkiem. Według tej filozofii zło i
gwałt zadany istocie ludzkiej lub innym istotom jest gwałtem zadanym
samemu sobie.

Najciekawsze
w dżinizmie jest założenie, że każdy człowiek ma absolutnie czysta
duszę, którą każdego dnia napełnia i opróżnia dobrą i złą energią. Te
złoża, które sam gromadzi lub trwoni, mają bezpośredni wpływ na jego
życie – każdy dobry uczynek, słowo, uśmiech, okazana łaska wraca
zwielokrotniona; natomiast zło kumulowane i wyrządzane innym nieraz
nieuchwytnie i nieświadomie; rani nas potem jak powracający bumerang.

Zgodnie
z tą filozofią tworzymy naszą teraźniejszość  i przyszłość: każdego
dnia gromadząc nasz kapitał miłości lub nienawiści do świata. Wyznawcy
wielu religii wschodnich w tym buddyzmu i hinduizmu, nazywają tę zasadę
powracania dobrej i złej energii „ podstawowym prawem kosmosu”.    

Filozofię
można przyjąć albo nie: ale fakt pozostaje niezmienny: dobroć względem
siebie i ludzi daje nam siłę i wiarę: odwagę do stawania i mierzenia się
z przeciwnościami.  Zła energia, nienawiść, zazdrość, blokuje nas i
zamyka na świat i ludzi.

Jak
możemy spodziewać się dobroci i miłości od tego co nas otacza, kiedy
nie kochamy sami siebie i stoimy po kolana w rzece własnych złych czynów
i nieopanowanych emocji?

Nowy
dzień to zupełnie nowy wszechświat, nowe naczynie do wypełnienia.
Załóżmy filtry na nasze myśli i gesty, uśmiechnijmy się do siebie i
gromadźmy tylko to co warto zbierać.

Śmieci pozostawmy za sobą.