Manufaktura Radości
  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt

Manufaktura Radości

  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt
Bez kategorii

Jestem tym co jem

written by Manufaktura Radości 11 stycznia 2010
Frazes. Oczywiście. Ale sprawdza się, wypróbowałam na żywym organizmie.
Jedzenie
w dzisiejszych czasach przestało być wyłącznie “paliwem dla organizmu”,
wiele osób je za mało lub za dużo, wydaje się, że zaburzenia w tej
materii są tak powszechne jak sezonowa grypa. Na liście grzechów
głównych przeciwko sobie i swojemu ciału znajdziemy więc: zajadanie
stresu, jedzenie olbrzymich ilości wieczorem – na koniec dnia, zbyt dużo
cukru, soli i tłuszczu.
Jakiś
czas temu, w poszukiwaniu kolejnej rozsądnej diety i antidotum na
zmęczenie trafiłam na Montignaca. Nie jestem ortodoksyjną wyznawczynią,
ale odzwyczaiłam się dzięki niemu od białego cukru, którego nie używam,
od białego pieczywa, które jem sporadycznie, od ziemniaków, które
zupełnie przestały smakować  itp.
Co
to daje?  Spokojniejszy, mniej obciążony umysł, który nie otumania się
cukrem.  Lżejsze poranki i spokojniejszy sen. Mniej centymetrów w
biodrach. “Lżejszą” pogodę ducha.
Czy
tego chcemy czy nie, jesteśmy całością: ciało nie jest oderwane od
umysłu, dusza nie mieszka w oddzielnym miejscu, odgrodzona tamą.
Bilansowanie energii zdobywanej przez ciało jest ważne dla naszego
samopoczucia psychicznego, przyjemność lub poczucie winy związane z
jedzeniem wpływa zasadniczo na to jak odczuwamy siebie i świat.
Niestety  – adrenalina i kortyzol, nie są smaczne i nie pomagają nam w
zdrowym , fajnym życiu.
Co
warto więc zrobić? Zrezygnować metoda prób i błędów z jedzenia, które
nas usypia, narkotyzuje. Znaleźć czas na spokojny, niezmącony telefonami
i migającym ekranem komputera posiłek, jeść jak najmniej przetworzone
pokarmy, unikać sztucznych wypełniaczy, uśmiechać się do talerza, który
stanie się może dzięki tym staraniom bardziej kolorowy i zdrowszy. Ale
najważniejsze: czerpać przyjemność z tego co jemy. Myśleć o sobie dobrze
i darować sobie dobre , wartościowe jedzenie.  Nie robić z siebie kosza
na odpadki, nie traktować odżywiania jako “napełniania kotła” , jako
przykrego obowiązku, który trzeba spełnić, byle szybciej i byle jak.
Pozwalać sobie na małe przyjemności, nagradzać się od czasu do czasu,
nie chodzić jak św. Aleksy ze średniowiecznych podań, wiecznie z suchą
bułką i wodą w kubeczku.
Życie
jest przyjemne, jedzenie jest przyjemne, jeśli nie wierzycie,
poszukajcie inspiracji na blogach kulinarnych. Ja dziś odkrywałam nowy
blog: Kuchnia Agaty – w zakładce ulubione. No i wpadłam. Będę musiała
coś ugotować bo zaraz po obiedzie , od tych wszystkich smakowitości
zrobiłam się piekielnie głodna.
Smacznego!
Codzienne
5 komentarzy
0
Facebook Twitter Google + Pinterest
wcześniejsze posty
O przymusie dobrego samopoczucia
następne posty
O prawdziwej radości i smutku ukrytym pod wirującą sukienką

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ...

O tlenie, przedmiotach i przestrzennej rewolucji

29 marca 2011

O miłości do Polski w święto narodowe:)

11 listopada 2009

Gnębione ciało się mści

11 listopada 2011

Bajka o czarownicy cz.4

26 października 2009

Bajeczka wierszykiem

4 marca 2013

Czy wiecie, że…

3 sierpnia 2011

Żyć, a nie egzystować

11 czerwca 2013

Szkoła rodzenia

22 czerwca 2010

Dzieci lepszego boga

9 stycznia 2011

Życzliwi żyją dłużej!

21 listopada 2012

5 komentarzy

Anonimowy 18 sierpnia 2012 - 19:34

Zwłaszcza pierwsza część notki niezwykle prawdziwa!:)

napisał: amelia913 2010/01/11 21:41:53

Reply
Anonimowy 18 sierpnia 2012 - 19:35

Od dawna też tego pilnuję. Kiedy ostatnio trochę chorowałam, poluzowałam sobie rygory jedzeniowe i od tego czasu mam problemy z żołądkiem. Trzeba będzie znowu zrezygnować z mocno przetworzonej żywności. Żal na nią naszego zdrowia.

napisał: camparis 2010/01/13 12:25:11

Reply
Anonimowy 18 sierpnia 2012 - 19:35

Bardzo dobrze ujęte! Mam takie samo ogólne podejście do żywienia z tą różnicą, że jestem wegetarianką.

napisał: anetacuse 2010/01/13 21:33:04

Reply
中小企網頁設計 5 października 2018 - 11:17

無限睿智機器人

Reply
針灸 5 października 2018 - 18:13

輕盈卻奢華的凝霜能每晚幫助明顯緊實、拉提並雕塑線條。

Reply

Zostaw komentarz Cancel Reply

O mnie

O mnie

Witaj, nazywam się Małgosia Dawid, miło mi Cię u mnie gościć! Jestem pisarką, blogerką, a przede wszystkim kobietą, która... [Czytaj dalej]

Facebook

Facebook

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

KUP MOJĄ KSIĄŻKĘ:

sklep

Ostatnie Wpisy

  • Kwiecień – gotowi na nowe?!!!

    1 kwietnia 2021
  • Afirmacje ciążowe – nowy projekt!

    30 marca 2021
  • Przesilenie wiosenne – jak przetrwać, jak się obudzić i co zrobić z energią, którą nadchodzi?

    19 marca 2021
  • Marzec – czas siania – czyli z czym warto wejść w przedwiośnie?

    28 lutego 2021
  • Z tęsknoty za NIĄ ( bajka dla kobiet w połogu, po ciąży)

    22 lutego 2021

Mój Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

  • Facebook
  • Instagram

@2018 - Manufaktura Radości. Realizacja: RekLama Design


W górę
Strona wykorzystuje pliki cookies do prawidłowego działania strony, w celu analizy ruchu na stronie, zapewniania funkcji społecznościowych oraz korzystania z narzędzi marketingowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?Zgadzam się