Jeśli jakaś historia opowiada o świętach
Bożego Narodzenia, do tego została nakręcona z udziałem połowy
polskiego establishmentu i jest reklamowana mniej więcej co 15 minut we
wszystkich możliwych komercyjnych mediach, to można spodziewać się kiczu
i ulepku o jakości kilograma landrynek. A jednak widza spotyka
niespodzianka; „Listy do M” bo o nich mowa, zaskakują ładnie
skonstruowaną fabułą, wcale nie tandetną grą aktorską; nie są za
słodkie, za świąteczne i nie dźwięczą dzwoneczkami od których boli
głowa. Są po prostu fajne. Wzruszają, trochę bawią, a co najważniejsze
– przynajmniej dla mnie – skłaniają do refleksji.
zbliżających się jak torpeda świąt, od łańcuchów, choinek, zielonego
badziewia, złotych gwiazdek i komercyjnych przejawów radości z powodu
Bożego Narodzenia. Planujemy ten czas już teraz, niektórzy w wymiarze
religijnym – w okresie adwentu – inni w wymiarze tradycyjnym – wszyscy
jednak stawiamy sobie pytania o to jak będą wyglądały nasze święta; co z
nimi zrobić; jak wyjść z nich cało; bez szwanku na duszy i ciele.
Przeżyć święta
to wcale nie taki idylliczny czas. Mierzymy się ze swoją samotnością, z
konfliktami, które żyją w naszych rodzinach i wcale nie znikają zaraz po
tym, jak zabłyśnie pierwsza gwiazdka. Spotykamy się z oczekiwaniami
naszych najbliższych (bądź w trzech miejscach naraz, jedz bez ustanku,
rób dobrą minę); z przymusem tradycyjnego obchodzenia tych dni, z
wszędobylską manią obdarowywania, z komercyjnym dyktatem kupowania coraz
to więcej i więcej. A tak naprawdę chodzi o to, żeby spotkać się ze
sobą. Być razem, bez maski, bez miny, bez lustra. To nie często nam się
zdarza.
opowiedzianych w filmie: dotyczy bezdzietnej pary, umawiającej się na
wigilijną wieczerzę we własnym salonie, o konkretnej godzinie, przy
nieskazitelnie nakrytym stole, bez uczuć, właściwie to wyłącznie z
ceremoniałem, który jest tak idealny, tak wyreżyserowany, że aż
straszny. Gdyby nie cudowny zbieg okoliczności Ci ludzie pozostaliby
zmrożeni, każde w swoim świecie, zupełnie samotni, mimo że obok siebie.
Jak często tak wyglądają święta w polskich rodzinach? Jest karpik, jest
kolęda, jest sianko, tylko nas jakby nie ma.
Czego sobie życzysz?
listy do M. Mikołaja, Świętego, Gwiazdora, jakkolwiek go zwał, nieważne
czy wierzycie w niego czy nie. Możemy jeszcze zapytać siebie jak chcemy
spędzić te święta. W czyim towarzystwie, w jaki sposób; czy w rodzinnym
gronie, czy w ciszy, czy przy akompaniamencie kolęd, czy w samotności i
świętym spokoju, po raz pierwszy w życiu.
Święta są dla nas – a nie my dla świąt.
Nie bez powodu zdarzają się w dni, które należą do najkrótszych w roku;
w czasie gdy jest ciemno i zimno. Możemy się w tym świątecznym blasku
ogrzać, możemy się na nowo odnaleźć, znaleźć okazję do szczerej rozmowy,
do załatwienia zaległych spraw – do zatrzymania i wyciszenia – jeśli
tego najbardziej nam potrzeba.
dajmy się wydoić i ograbić z tego czasu i z pieniędzy. W Bożym
Narodzeniu liczy się najbardziej radość – i to jej musimy poszukać.
Niech będzie z nami jak lekarstwo na depresję, jak akumulator, który
pomoże ruszyć z miejsca w nowy rok. Tego tak naprawdę najbardziej nam
wszystkim potrzeba na święta.
3 komentarze
przyznam że ten film mnie nieco intryguje ale kiedy widzę plakaty i czytam jakieś opinie to widzę wielkie nawiązanie do "love actually" który jest dla mnie numerem jeden przedświątecznych filmów i jakoś tego obrazu nie chciałabym sobie popsuć 🙂
napisał: agpagp 2011/12/01 14:25:13
Okej, lecę, bo lista jest długa… chyba, że wszystko zmieszczę w jednym życzeniu – Miłość 😀
napisał: Gość: Aurora, aage182.neoplus.adsl.tpnet.pl 2011/12/01 14:25:20
Mamy. Każdy swój i jeden wspólny 🙂
napisał: zyrafafa 2011/12/04 08:30:37
~100 預防高危致癌的 HPV 16、18 型號 (可減低 70 患子宮頸癌的風險) ~100 減低引致生殖器官濕疣 (俗稱「椰菜花」) 的 HPV 6、11 型的感染 (可減低超過 90 患生殖器官濕疣的風險) HPV4合1子宮頸癌疫苗 Gardasil HPV病毒會感染人類的皮膚及黏膜,一般會透過性接觸及親密的皮膚接觸而受到感染,是一種男性與女性都可能感染的常見病毒。可感染身體各個部位的HPV超過100種,當中有部份的HPV類型可影響生殖器部位,導致生殖器疣(genital warts) 、子宮頸細胞異常(abnormal cervical cells) ,甚至子宮頸癌 (cervical cancer)。 4合1 HPV 子宮頸癌疫苗,覆蓋4種高危HPV病毒:6、 11、16及18型(約70的子宮頸癌由HPV16和HPV18病毒引致),有助預防子宮頸癌、外陰癌、陰道癌及生殖器官濕疣
數據追蹤