Zwykle uważa się, że zdolności
intelektualne i rozmiary oraz możliwości mózgu młodego rodzica mają się
tak jak konsystencja i smakowitość wykwintnego obiadu skonfrontowana z
papką miksowanej marchwi i brokuła czyli oględnie mówiąc: marnie. Uważa
się, że opieka nad dzieckiem, szczególnie malutkim, to mantra
zmieniania pieluch, przemywania pupy, podawania piersi i zmieniania
zabrudzonych kaftaników. Powszechnie ocenia się te czynności jako
odmóżdżające, infantylne i głupie. Młode matki często słyszą, że
„pieluchy padły im na mózg”, że ich ambicje i zdolności zostały
zredukowane do poziomu kilkumiesięcznego dziecka i właściwie niewiele da
się z nimi zrobić.
intelektualne i rozmiary oraz możliwości mózgu młodego rodzica mają się
tak jak konsystencja i smakowitość wykwintnego obiadu skonfrontowana z
papką miksowanej marchwi i brokuła czyli oględnie mówiąc: marnie. Uważa
się, że opieka nad dzieckiem, szczególnie malutkim, to mantra
zmieniania pieluch, przemywania pupy, podawania piersi i zmieniania
zabrudzonych kaftaników. Powszechnie ocenia się te czynności jako
odmóżdżające, infantylne i głupie. Młode matki często słyszą, że
„pieluchy padły im na mózg”, że ich ambicje i zdolności zostały
zredukowane do poziomu kilkumiesięcznego dziecka i właściwie niewiele da
się z nimi zrobić.
Prawda jednak, jak to często bywa jest
zaskakująca i o wiele ciekawsza niż by się mogło wydawać. Wychowanie
dziecka to nie proces stałego pozbywania się swoich rozumowych zasobów
wyrzucanych do śmieci z kolejną podawaną kaszką i zmienianą pieluchą,
ale proces uczenia się, przyswajania nowych informacji i umiejętności
niedostępny i niemożliwy do przerobienia na żadnym innym etapie życia.
zaskakująca i o wiele ciekawsza niż by się mogło wydawać. Wychowanie
dziecka to nie proces stałego pozbywania się swoich rozumowych zasobów
wyrzucanych do śmieci z kolejną podawaną kaszką i zmienianą pieluchą,
ale proces uczenia się, przyswajania nowych informacji i umiejętności
niedostępny i niemożliwy do przerobienia na żadnym innym etapie życia.
Dziecko nie uznaje półśrodków, półrozmów
i połowicznego rozwiązywania problemów. Nie zadowala się mailem raz na
tydzień, telefonem raz dziennie, czy połową porcji potrzebnej miłości.
Niemowlak to nauczyciel zen, jogi i trener fitness w jednym. Uczy
spokoju, rozwiązywania konfliktów, empatycznego dostrzegania na pozór
niewidocznych rzeczy, trenuje naszą wytrzymałość psycho –fizyczną i
odporność na stres i to nie raz w tygodniu podczas wymuszonej sytuacji
warsztatowej, ale 24 h na dobę.
i połowicznego rozwiązywania problemów. Nie zadowala się mailem raz na
tydzień, telefonem raz dziennie, czy połową porcji potrzebnej miłości.
Niemowlak to nauczyciel zen, jogi i trener fitness w jednym. Uczy
spokoju, rozwiązywania konfliktów, empatycznego dostrzegania na pozór
niewidocznych rzeczy, trenuje naszą wytrzymałość psycho –fizyczną i
odporność na stres i to nie raz w tygodniu podczas wymuszonej sytuacji
warsztatowej, ale 24 h na dobę.
Wiemy, że mózg także ten dorosły,
podlega ciągłemu procesowi między innymi obumierania oraz powstawania
neuronów i połączeń pomiędzy nimi. Wiemy również, że im bardziej jest
stymulowany poprzez nowe doświadczenia i emocje, im mocniej jest
narażany na stawianie czoła nowym zdarzeniom i potrzebom, tym bardziej
sam się rozwija i specjalizuje swoje komórki, aby sprostały postawionym
przed nimi zadaniom. Neuronom i ich ciągłemu wzrostowi na pomoc
przychodzą także hormony: oksytocyna podnosi odporność na stres i naszą
zdolność do tworzenia i utrzymywania związków międzyludzkich – nie
tylko tych z dzieckiem.
podlega ciągłemu procesowi między innymi obumierania oraz powstawania
neuronów i połączeń pomiędzy nimi. Wiemy również, że im bardziej jest
stymulowany poprzez nowe doświadczenia i emocje, im mocniej jest
narażany na stawianie czoła nowym zdarzeniom i potrzebom, tym bardziej
sam się rozwija i specjalizuje swoje komórki, aby sprostały postawionym
przed nimi zadaniom. Neuronom i ich ciągłemu wzrostowi na pomoc
przychodzą także hormony: oksytocyna podnosi odporność na stres i naszą
zdolność do tworzenia i utrzymywania związków międzyludzkich – nie
tylko tych z dzieckiem.
Nauka potwierdza te rewelacje. Badania
przeprowadzone przez naukowców z USA pokazały, że rodzicielstwo
rzeczywiście reorganizuje i zmienia mózg – ale w pozytywnym sensie. U
młodych rodziców – szczególnie matek – poprawiają się zdolności do
zapamiętywania, podejmowania decyzji i nauki nowych rzeczy. Wydaje się,
że te zmiany są ewolucyjnym prezentem od natury, która docenia trudy
wychowania i wyposaża rodziców w niezbędne, bardziej wyspecjalizowane
narzędzia, które mają pomóc w wykonaniu postawionego przed nami zadania.
przeprowadzone przez naukowców z USA pokazały, że rodzicielstwo
rzeczywiście reorganizuje i zmienia mózg – ale w pozytywnym sensie. U
młodych rodziców – szczególnie matek – poprawiają się zdolności do
zapamiętywania, podejmowania decyzji i nauki nowych rzeczy. Wydaje się,
że te zmiany są ewolucyjnym prezentem od natury, która docenia trudy
wychowania i wyposaża rodziców w niezbędne, bardziej wyspecjalizowane
narzędzia, które mają pomóc w wykonaniu postawionego przed nami zadania.
Rodzice mają jeszcze jedną przewagę nad
nie – rodzicami: wyćwiczeni w sztuce odgadywania i zaspokajania potrzeb
dzieci, rozwiązywania konfliktów i radzenia sobie z sytuacjami
ekstremalnymi, są bardzo często lepszymi i skuteczniejszymi
pracownikami. Nie wpadają w panikę z byle powodu, nie dają się
wyprowadzić z równowagi głupią uwagą, umieją szeregować priorytety i
pracować pod dużą presją otoczenia.
nie – rodzicami: wyćwiczeni w sztuce odgadywania i zaspokajania potrzeb
dzieci, rozwiązywania konfliktów i radzenia sobie z sytuacjami
ekstremalnymi, są bardzo często lepszymi i skuteczniejszymi
pracownikami. Nie wpadają w panikę z byle powodu, nie dają się
wyprowadzić z równowagi głupią uwagą, umieją szeregować priorytety i
pracować pod dużą presją otoczenia.
Rodzicielstwo zdaje się być prawdziwą i
cudowną terapią. Nie zapominajmy jednak, że chodzi w nim najbardziej nie
o nas – ale o szczęśliwe i radosne dziecko.
cudowną terapią. Nie zapominajmy jednak, że chodzi w nim najbardziej nie
o nas – ale o szczęśliwe i radosne dziecko.
Inspiracja: “Dans le cerveau des parents” – D.Servan Schreiber/ Psychologies 10/2010
4 komentarze
Decydując się na dziecko , czułam , że to będzie milowy krok w moim rozwoju osobistym. Tak też jest cierpliwość, spokój , determinacja – cechy, które u siebie notuję , wcześniej nie ośmieliłabym się by opisywać moją osobę w takich kategoriach, ciekawy wpis
napisał: zalotnicaniebieska 2010/11/23 22:50:41
行為定向
一天兩次,早晚使用三步驟倩碧保濕潔膚水,加強水分防護屏,重現容光煥發。
由全球生長因子與胜肽韓國廠商CAREGEN研發,利用美國專利「KP7-4胜肽技術」,獨特滲透配方提供高穩定、高滲透、高效能的胜髮環境,模擬人體生髮機制,目的使頭皮、毛囊恢復健康及作用活性,重啟生髮系統。DR CYJ髮胜肽療程的治療原理為 利用複合活性成分配方恢復毛髮平衡, 根據生態生物工程原理研發, 關鍵胜肽名為KP7-4,結合了七種專利胜肽, 實驗證明能有效模擬「人體胜髮因子」,掌握育髮四關鍵:毛囊強健、減緩異常落髮、強化髮根、供給毛囊血管營養,模擬毛髮循環機制,同時減緩異常落髮及強化髮根。DR.CYJ髮胜肽不含藥性且無副作用,能有效促進增髮