Manufaktura Radości
  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt

Manufaktura Radości

  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt
Bez kategorii

Nie gram w nie swoim teatrze

written by Manufaktura Radości 14 maja 2010
Nie gram w nie swoim teatrze

Dojrzewanie to między innymi zbieranie świadomości i stopniowe odgradzanie się od
świata, który lubi wchodzić nam na głowę. Budujemy swoje własne życie
uczestnicząc w życiu innych. Czasami wbrew sobie –  dajemy się wciągać
do cudzej gry, cudzego ogrodu, albo co gorsza..  cudzego szamba.



Istnieje
grupa osób, która aby nie zajmować się sobą – skupia się na życiu
innych ludzi, wiesza się na nich i robi wszystko aby swoim poczuciem
zajętości zagłuszyć w sobie własne potrzeby; aby swoje własne życie
ubrać w aurę potrzebności i ważności.

Inni
natomiast, stawiają siebie w centrum kosmosu, wokół którego powinien
kręcić się świat –  jeśli się na to nie zgadza, albo nieopacznie
orbituje gdzieś zbyt daleko od satelity – to stają się zgorzkniali,
nieszczęśliwi i gniewni.

Każdy
ma swoją scenę, swoją sztukę, prywatną radość, swoje cierpienie i swój
świat. Żyjemy z ludźmi, ale to nie zwalnia nas z troski o samych
siebie. 
Jeśli te słowa budzą poczucie złości i sprzeciwu, posądzenie o
egoizm to namacalny znak, że coś z Waszym zajmowaniem się sobą jest nie
tak. Podobnie jeśli uważacie, że coś Wam się należy od kogoś – że to ten
mityczny KTOŚ – nosi w rękach wasze szczęście, dobre samopoczucie,
uśmiech i rozwiązanie wszystkich problemów.

Za
swoje życie jesteśmy odpowiedzialni sami. Nie mamy prawa wkładać
własnego losu w ręce innych ludzi –  nie mamy prawa ich wciągać do
swojej gry, wymagać, żeby zajmowali się nami i naszymi sprawami bardziej
niż swoim własnym życiem –  kimkolwiek by nie byli – matką, ojcem,
siostrą, przyjaciółką, mężem, żoną, księdzem czy kochankiem. Branie na
siebie odpowiedzialności za cudze kłopoty, czy próba rozplątywania po
wielokroć czyiś supłów –  to wszystko tematy zastępcze, które rzadko
mają coś wspólnego, z prawdziwym czystym altruizmem. To, że wypiję z
kimś kielich jego goryczy i niespełnienia – nie umniejszy tego kielicha
–  nie sprawi, że właściciel nie napełni go po raz kolejny, jedyne do
czego doprowadzę  to własne wypalenie, obciążenie i być może właśnie
odwrót od własnych problemów, którymi już nie będę miała siły się zająć. Prawdziwa empatia polega na czymś innym. 

Świat
potrzebuje ludzi prawdziwie żywych –  świadomych tego co się z nimi
dzieje, z otwartymi sercami i duszami, zdrowo egoistycznych – dbających o
siebie. To szczęście spełnienia wyjdzie potem na świat i opromieni go –
zarazi innych ludzi.

Nie
warto tracić czasu na grę w nie swojej grze –  choć ” nie” czasami
boli. Trzeba porzucić rekwizyty, zgasić światło i odejść do własnego
teatru.

Nie ocalę Ciebie przed Tobą samym. Jedyne co mogę zrobić, to ocalić siebie.
Akademia Dobrego Życia
5 komentarzy
3
Facebook Twitter Google + Pinterest
wcześniejsze posty
Indyjski dżin bez złotej lampy
następne posty
Przeciwności losu, a sprawa latawca

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ...

O macierzyństwie w przeddzień Dnia Matki

25 maja 2012

Adrenalina

20 stycznia 2012

Terapeutyczna moc dzienników

11 marca 2010

Wybieram dobre myśli

20 lutego 2012

Przeciwności losu, a sprawa latawca

16 maja 2010

Stworzeni …do działania?

30 marca 2010

Cierpiętnicy

23 października 2010

Nie komplikuj

16 kwietnia 2014

Polska jaka jest…

3 maja 2013

Wyjątkowe prezenty – Do it yourself!

5 grudnia 2013

5 komentarzy

Anonimowy 22 sierpnia 2012 - 09:19

Nie wiem czy dobrze cie zrozumiałam .. ale po przeczytaniu tej noty nasuwa mi się kilka myśli.
Wcale nie uważam, że pomagając innym i uczestnicząc choć po części w czyjeś życiu albo jak napisałaś skupianiu się na cudzym życiu zagłuszam swoje potrzeby.
Czyż nie uczestniczymy wszyscy po części we wzajemnym żywocie chodząc po tym naszym WSPÓLNYM padole? … Wcale nie uważam że robiąc to odgrywam jakieś role .. i ubieram się w aurę ważności ..
Dbam o siebie równie świetnie jak o swoją rodzinę a jeśli mam na tyle energii i pozytywnych fluidów i siły żeby pomagać innym? .. to czego mam tego nie robić? .. Szczególnie jeśli ta druga osoba na tą pomoc czeka i wyciąga po nią ręce ..

Dla mnie życie bez dawania siebie i dzielenia się swoim szczęściem i radością .. pokazywania dobrej drogi i niesienia pomocy nie ma sensu. Właśnie takie działania powodują wszechogarniającą radość i spełnienie.

Pewnie, że trzeba mieć dystans i nie zabierać cudzych problemów do domu i nie żyć tylko i wyłącznie życiem innych .. ale zupełna ignorancja na cierpienie ludzi i zwierząt jest dla mnie nie do pomyślenia.

I wcale nie uważam że jestem nie prawdziwa i mało świadoma w tych działaniach. Życie bez dawania siebie innym, wsłuchiwania się w ich problemy i racje, pomagania w różnych aspektach egzystencji nie jest dla mnie.

Nie dla mnie jest:)

napisał: ses-ame 2010/05/15 16:03:08

Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Anonimowy 22 sierpnia 2012 - 09:19

Ale ciebie w zupełności rozumiem:)

napisał: ses-ame 2010/05/15 16:04:25

Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Manufaktura Radości 22 sierpnia 2012 - 09:20

Ses ame,
chodzi o coś zupelnie innego niż to o czym piszesz.
Oczywiście, że uczestniczymy w zyciu innych, oczywiście , że nas ono obchodzi i dotyka. Ja piszę o sytuacji, w której nasze życie przestaje być ważne, odchodzi na dalszy plan, bo zajmujemy się innymi. Zapominamy o sobie – bo tak jest prościej – to taka ucieczka przed problemami – wolę aktywność skupić na innych niż na sobie – albo przerzucam swoje kłopoty na kogoś – niech mi je poniesie – bo uważam , że mi się należy, bo mam wymowkę; taka jestem słaba i skrzywdzona. Jesli masz porzadek w sobie i w zyciu – to dobrze jest pomagac, trzeba pomagać- nie znaczy to jednak, że mam się pozwalać wciagac w gry innych ludzi – w sytuacje które mi relatywnie szkodzą – bo np. nie umiem odmówić udziału w czymś, bo mam poczucie winy, że się od kogoś odsuwam.
Nie piszę o egocentryzmie, ani skrajnym egoizmie – pisze o czymś zupełnie innym – o tym, że najpierw powinnam być JA – poki moje sprawy tego wymagaja – bo nikt inny mnie nie wyreczy w mojej walce, w moim budowaniu siebie.
Piszę też między wierszami o toksycznych związkach z ludźmi i o tym, że mamy prawo i obowiązek wybierać inne układy – zdrowsze i lepsze.

napisał: 2010/05/15 16:26:17

Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Anonimowy 22 sierpnia 2012 - 09:20

No to teraz mi pieknie narysowałaś co mialas na mysli:)
Czyli po cześci chodzi o manipulanctwo:)
Kiedyś czytałam kisiążke 'Toksyczni Rodzice' .. którą notabene gorąco polecam:) Duzo jest tam tego o czym piszesz .. 5 dobrych lat walczyłam z tym żeby nie czuć się winną że nie myśle jak oni .. ale walka została wygrana:) i mam nadzieję, że taraz jestem wolna 🙂

napisał: ses-ame 2010/05/15 21:17:12

Zaloguj się, aby odpowiedzieć
晚間 5 października 2018 - 11:48

有關極線音波提拉、超音波提拉、Ulthera、臉部提拉、中下臉提拉等一些術前術後、詳細敘述比較。

Zaloguj się, aby odpowiedzieć

Zostaw komentarz Cancel Reply

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

O mnie

O mnie

Witaj, nazywam się Małgosia Dawid, miło mi Cię u mnie gościć! Jestem pisarką, blogerką, a przede wszystkim kobietą, która... [Czytaj dalej]

Facebook

Facebook

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

Ostatnie Wpisy

  • Wrzesień jak Nowy Rok – cykle życia, plany, plony i co tam masz w koszyku?

    30 sierpnia 2025
  • “Po burzy” – nowa książka i start przedsprzedaży!

    12 czerwca 2025
  • Nikt nie przyjdzie cię uratować – o odpowiedzialności za siebie

    16 maja 2025
  • Gdzie ciało przechowuje emocje? Na co warto zwrócić uwagę gdy boli?

    29 kwietnia 2025
  • Po co nam święta? O sensie świętowania. Nie tylko Wielkanocy.

    16 kwietnia 2025

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

  • Facebook
  • Instagram

@2018 - Manufaktura Radości. Realizacja: RekLama Design


W górę
Strona wykorzystuje pliki cookies do prawidłowego działania strony, w celu analizy ruchu na stronie, zapewniania funkcji społecznościowych oraz korzystania z narzędzi marketingowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?Zgadzam się