Manufaktura Radości
  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt

Manufaktura Radości

  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt
Bez kategorii

Samo życie

written by Manufaktura Radości 14 lutego 2013
Samo życie

Zmieniał
je jak samochody, co sezon, chociaż właściwie nawet częściej. Gdy zaczynał dostrzegać
jakiś ślad uczucia; jakieś zaognienie relacji, albo kiełkujące szybko jak
rzeżucha ziarnka zaangażowania, potrafił zniknąć z dnia na dzień, w pół słowa.
Nie odbierał telefonu, robił kamienne miny, nie było do niego dostępu, nie
znajdował czasu. 

W młodości
marzył o aktorstwie; teraz ćwiczył się w roli życia. Nigdy nie
tęsknił za bliskością i uznawał to za dar losu i swoją największą zaletę. Żył
jak chciał i to mu wystarczało. Nie przewijał, nie układał się, nie zawierał
sojuszy, nie chadzał do terapeuty. Związki wszystko komplikują – mawiał. Po co
to komu; te kłopoty na własne życzenie, te fochy i odchodzące wody. Brzydził
się tym jak brudną ścierką, pilnował się bardzo, żeby nawet nie dotknąć. 
Miał
pieniądze, miał władzę, dni jak linijka, godziny ułożone w terminarzu. Dom, o który dbała pani X.  Dwa razy w tygodniu sprzątanie i prasowanie;
koszule w garderobie, pralka opróżniona, nieskazitelny porządek i elegancka
muzyka. Życie wykrochmalone jak kołnierzyk; zapięte spinką w kolorze ochry. 
One
przychodziły i odchodziły, zwabione jego manierami, gładką skórą, lekkim
zarostem i nowym bmw w kolorze stali. Zwykle nie opierały się długo. Złapane w mocne
sidła oddawały się mu z przekonaniem, że oto spotkały tego na którego
czekały. Wierzyły, że Los się odwrócił, a uśmiech szczęścia zaświecił złotym zębem. Zawsze
były piękne, zawsze młode. Wybierał takie, których nie trzeba się wstydzić w
towarzystwie. Zabierał na wakacje, zapraszał na weekend; odprężał się przy nich
i odradzał. 

To było
pewnej nocy. Był sam.  Narzeczona sezonu została odstawiona na boczny tor, kolejnej
jeszcze nie znalazł. Obudził się i poczuł jak wnętrzności palą go żywym ogniem;
jak serce staje w pół drogi, jak ktoś odcina mu tlen, opuszcza zasłony. Poczuł, że  umiera. Obudził się o świcie: żył. Leżał na podłodze w kałuży swoich
własnych odchodów, skostniały z zimna, oniemiały ze strachu; ledwo żywy ze
zdziwienia.  Wezwał pomoc, z trudem
sięgając po telefon.  W szpitalu spędził
miesiąc. Kiedy wyszedł –  sprzedał dom, auto, spieniężył firmę i to na co
pracował całe życie. Wyjechał.

Kpili, że
zwariował.

Co z nim
się stało? Jak żył, co zrobił? 
Mówią, że wyjechał daleko, inni, że mieszka pod miastem. Nie chodzi na
bankiety, nie farbuje włosów, pięćdziesiątka stuknęła mu niespodziewanie i nie
zrobiła na nim wrażenia. Napisał listy do wszystkich kobiet, które skrzywdził.
Przeprosił. Którejś nocy, na stacji, spotkał Ją i  zanim dostrzegł jej kolor oczu, już wiedział,
że się zakochał. 
Same banały powiecie. 
Tak, banały, od których bolą zęby. Proste, zwykłe życie. Miłość, radość i
spokój.

Znalazł
to, czego nawet nie szukał. 

 Ilustracja: keepcalm-havecoffee.tumblr.com
Bajki niekoniecznie dla dzieciInspiracja
5 komentarzy
0
Facebook Twitter Google + Pinterest
wcześniejsze posty
Danuta W.
następne posty
Młodość

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ...

Nie zbawia i nie zmienia

16 lipca 2012

Flow

5 czerwca 2013

O mnie,nie o mnie

23 lutego 2012

Smutek, to ogromne tchórzostwo

11 czerwca 2012

Historia zwykłej życzliwości

5 listopada 2013

Kropla drąży skałę, czyli filozofia Kaizen

5 lipca 2010

Wiosna, lato, jestem, jesteś?

29 kwietnia 2012

Codzienna twórczość

23 sierpnia 2011

Bajka metafizyczna o powrocie do domu

27 listopada 2009

O Tobie mówi bajka

30 kwietnia 2010

5 komentarzy

Anonimowy 14 lutego 2013 - 13:24

Życie właśnie składa się z takich banałów. A po przeczytaniu tak się jakoś cieplej na sercu zrobiło 🙂

Reply
Anonimowy 23 lipca 2014 - 08:50

Cudowny truizm:) Czyli jest w tym mądrość, że w życiu przeważnie musi nam się przytrafić coś złego, żebyśmy zmienili własną optykę świata? Ania G

Reply
醫學美容 HPV9合1子宮頸癌疫苗 Gardasil cosmedicbook 5 października 2018 - 18:10

通過水光療程抑制黑色素細胞生長的成分注射到真皮層,減少黑色素形成,淡化黑斑色素沉澱,從而達到美白祛斑的效果 療程特色 :可配搭多元化產品來量身訂做不同療​​程計算機化規格,操作方便,容易控制可調節進針深度,精準注射於目標的肌膚層 每針的注射劑量相等,達到均勻注射 一次平均5點注射,可縮短療程時間 採用31號細針頭,幾乎看不到入針點 降低疼痛、瘀血、腫脹及不適感 使用靈活度高,可複合式搭配針劑,量身訂製療程

Reply
煥膚儀 6 października 2018 - 00:54

於日間密集式提供美白成分和水分,由內而外讓每一寸肌膚都亮澤水潤的煥白精華噴霧。

Reply
訂貨訂票訂位 6 października 2018 - 06:52

內容行銷

Reply

Zostaw komentarz Cancel Reply

O mnie

O mnie

Witaj, nazywam się Małgosia Dawid, miło mi Cię u mnie gościć! Jestem pisarką, blogerką, a przede wszystkim kobietą, która... [Czytaj dalej]

Facebook

Facebook

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

KUP MOJĄ KSIĄŻKĘ:

sklep

Ostatnie Wpisy

  • Style przywiązania i o tym dlaczego warto znać swój (oraz partnera)

    30 stycznia 2023
  • Jak odzyskałam swoją kobiecość i radość z niej? ( I gdzie możesz szukać swojej?!)

    23 stycznia 2023
  • Pusta taczka

    20 stycznia 2023
  • Książki stycznia – moje polecenia: psychologia, inspiracja, życie

    18 stycznia 2023
  • 7 praw obfitości i dlaczego bardzo WARTO je znać!

    13 stycznia 2023

Mój Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

  • Facebook
  • Instagram

@2018 - Manufaktura Radości. Realizacja: RekLama Design


W górę
Strona wykorzystuje pliki cookies do prawidłowego działania strony, w celu analizy ruchu na stronie, zapewniania funkcji społecznościowych oraz korzystania z narzędzi marketingowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?Zgadzam się