Elizabeth: jak często nie pozwalamy dzieciom być kreatywnymi(bo się pobrudzą, zniszczą ubranie itp) a wystarczy czasem odrobina szaleństwa i świat jest taki piękny. Towój wpis Małgosiu przypomina nam, że i my powinniśmy poczuć się dziećmi 🙂
Takie brudzenie daje mnóstwo radości, całą lodówkę w wystawie malarstwa maszyn budowlanych i 2 godziny współpracy ze Starszakiem sam na sam. A że się ubrudzi?! Oj tam, oj tam. Umyje się, upierze albo machnie na to ręką.
Plakatówki z Biedronki? Moja mała artystka też ich używa do wyrażania samej siebie. Tylko dlaczego woli to robić na dywanie, ścianie i ławie? Przecież kupiłam jej taki ładny blok rysunkowy z Dzwoneczkiem…. P.S. Ciężko jest je sprać z dywanu, dlatego radzę zmywać za świeża 🙂
Strona wykorzystuje pliki cookies do prawidłowego działania strony, w celu analizy ruchu na stronie, zapewniania funkcji społecznościowych oraz korzystania z narzędzi marketingowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?Zgadzam się
5 komentarzy
Elizabeth: jak często nie pozwalamy dzieciom być kreatywnymi(bo się pobrudzą, zniszczą ubranie itp) a wystarczy czasem odrobina szaleństwa i świat jest taki piękny. Towój wpis Małgosiu przypomina nam, że i my powinniśmy poczuć się dziećmi 🙂
ja się czuję:)) Daj Boże do śmierci 🙂
Takie brudzenie daje mnóstwo radości, całą lodówkę w wystawie malarstwa maszyn budowlanych i 2 godziny współpracy ze Starszakiem sam na sam. A że się ubrudzi?! Oj tam, oj tam. Umyje się, upierze albo machnie na to ręką.
A jak się lubi czekoladę w kuchni to tym bardziej się człek ubrudzi 😀
Plakatówki z Biedronki? Moja mała artystka też ich używa do wyrażania samej siebie. Tylko dlaczego woli to robić na dywanie, ścianie i ławie? Przecież kupiłam jej taki ładny blok rysunkowy z Dzwoneczkiem…. P.S. Ciężko jest je sprać z dywanu, dlatego radzę zmywać za świeża 🙂