Manufaktura Radości
  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt

Manufaktura Radości

  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt
Inspiracja

Jesteś domem o 4 pokojach. Czy w każdym choć trochę mieszkasz?

written by Manufaktura Radości 15 kwietnia 2016
Jesteś domem o 4 pokojach. Czy w każdym choć trochę mieszkasz?

Ciało, umysł, to nie wszystko. Mamy jeszcze życie duchowe i emocjonalne. Które u Ciebie siedzi w piwnicy?  Jesteś domem o 4 pokojach. Czy w każdym choć trochę mieszkasz?

“Każdy z nas jest domem z czterema pokojami – mówi hinduskie przysłowie. Fizycznym, mentalnym, emocjonalnymi i duchowym. Większość z nas mieszka w jednym z nich przez większą część czasu; ale dopóki codziennie nie będziemy odwiedzać każdego pokoju – chociażby tylko po to, by go przewietrzyć – dopóty nie będziemy całością”.
Zdanie to przeczytałam niedawno u Misiury. Pomyślałam sobie wtedy, że to omijanie pokojów, to jest dokładnie ta przyczyna naszego wewnętrznego niespełnienia, głodu, oderwania od siebie.
Jesteśmy w jednym miejscu: używamy tylko ciała, albo tylko umysłu, a tam gdzie emocje i duchowość straszą ciemność i pajęczyny, albo na odwrót. I nie dziwne, że z biegiem czasu, coraz trudniej tam wchodzić.

Między ciałem, a umysłem

Nie ma sensu tłumaczyć nadużywania ciała i umysłu, bo tu chyba mamy jasność. Nadanalizowanie i ciągle myślenie prowadzi do oczywistej konfuzji. Pisałam o tym choćby tutaj.
Nadużywanie ciała: czy to w sporcie, czy w miłości, również nikomu się nie przysłuży. Nieużywanie także. Jesteśmy istotami fizycznymi. Nie składamy się z mgły i światła.
To wszystko co stanowi w nas materię także woła o uwagę. Może być także w pewnym sensie tematem zastępczym.
Współczesna obsesja na punkcie ciała prowadzi nas na zupełne manowce. Mamy dziś rzeszę ludzi, którzy z własnym ciałem walczą, jakby było najgorszym wrogiem. To bez sensu. Póki wojna, póty nie będzie pokoju. I spokoju. A kto chce żyć przez lata i miesiące na poligonie?
Czy duchowość to religijność? 
Z duchowością sprawa jest dużo bardziej skomplikowana, a może tylko my ją komplikujemy?
Większość osób, z którymi rozmawiam, ma bardzo dużo przekonań na ten temat. Często takich, które zamykają ten duchowy pokój na klucz.
Jednym z takich przekonań jest wiązanie duchowości z religią, albo religijnością. Tu nie ma znaku równości, chociaż religia i religijność zawierają się w duchowości. To pojęcie jest jednak znacznie szersze. 
Czasem spotykam ludzi, którzy chociaż głęboko religijni wydają się zupełnie nie mieć dostępu do własnej duchowości. Kiedyś jeden z ojców Dominikanów powiedział o takich osobach, że mają “nerwicę religijną”. To jest dokładnie to.
Religijność bez duchowości jest niebezpieczna, prowadzi na manowce. Duchowość bez religii jak najbardziej może istnieć.
Przy okazji niedawnych świąt, papież Franciszek powiedział:
“Nie trzeba wierzyć w Boga, aby być dobrym człowiekiem. W pewnym sensie tradycyjne pojęcie Boga jest przestarzałe. Można być człowiekiem uduchowionym, a zarazem niereligijnym. Nie jest rzeczą konieczną chodzenie do kościoła i wspieranie go finansowo – dla wielu kościołem może być przyroda. W historii niektórzy najlepsi ludzie nie wierzyli w Boga, podczas gdy niektóre z najgorszych czynów były dokonywane w Jego imieniu.”

 

Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego o czym milczy.
#inpiracja #motywacja #rozwój



Emocje, ach emocje

To także dla wielu osób jest pokój zamknięty na cztery spusty. Za drzwiami, tak jak w bajce o Sinobrodym leżą różne “trupy” przeszłości i nawet klucz włożony w dziurkę w drzwiach broczy krwią.

Idąc tą obrazową symboliką, czasem ktoś biegiem wpadnie do tej piwnicy, szybko wrzuci jakiś worek z czymś nowym co trzeba zakopać i znów pędem wraca na górę gdzie w hipnotycznym napięciu szoruje ręce, żeby zmyć z nich wszelkie ślady tego czym się brzydzi i o czym nie chce już nigdy pamiętać.

Emocje, jeśli się nimi zajmować na co dzień, nie ukrywać, świadomie patrzeć im w oczy nie są niczym złym, ani strasznym. Jeśli jednak je przytrzymać w zamknięciu, w izolacji, bez dostępu światła.. ujawniają swoją ciemną, mroczną moc.

Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego o czym milczy – mawiał czeski pisarz Karel Capek.

Ten tekst, jak i ponad 50 innych, znajdziesz w mojej książce. Kup solo lub w zestawie!

Do każdego ze swoich pokoi warto zabrać książkę,
która pomaga uporządkować nasze ważne, życiowe sprawy.
Co jeszcze w niej znajdziesz? Sprawdź TU. 

W którym pokoju mieszkasz?

Który jest Twoim codziennym miejscem pobytu? Który lubisz najbardziej? Gdzie prawie nie chodzisz? Co możesz zrobić, żeby jednak zacząć?

Kiedy zaczynamy żyć w większej równowadze, nagle okazuje się, że balans, spokój, przychodzi sam. To są czyste zyski dla wszystkich.

Spróbujesz? 

 

Akademia Dobrego ŻyciaCodzienneInspiracja
6 komentarzy
0
Facebook Twitter Google + Pinterest
wcześniejsze posty
Myślenie paraliżuje. Działanie wzmacnia!
następne posty
Życie to nie galery czyli o tym, że NAPRAWDĘ lubimy się męczyć i że.. to bez sensu

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ...

Nadzieja umiera ostatnia. Jeśli jej nie ma, to...

11 grudnia 2015

A co Ty możesz dziś dla SIEBIE zrobić?!

19 listopada 2017

#Gessler challenge czyli jak Magda Gessler pokazała nam...

17 sierpnia 2019

Jutro może być lepsze

16 stycznia 2018

Uwaga! Syndrom weekendu! Czy Ty też to masz?

6 marca 2015

3 reguły prostego życia. Działają! I to jak!

11 stycznia 2016

Rusz kamień- czyli o tym jak małe rzeczy...

12 września 2014

“Czarownica”, śpiąca królewna – czyli opowieść o potędze...

23 lipca 2014

TOP 5 pierwszych trzech miesięcy 2015

6 kwietnia 2015

Czerwiec – na półmetku!

1 czerwca 2022

6 komentarzy

martinfilamu 16 kwietnia 2016 - 08:14

Zgadzam się z Tobą, że religia bez duchowości prowadzi na manowce i że duchowość bez religii może istnieć. Jednak wg mnie, duchowość bez religii również prowadzi na manowce, ponieważ tracimy punkt odniesienia, który daje nam religia (przykład ruchu New Age). Odnośnie cytatu z Franciszka, to ponoć te słowa nigdy nie padły z jego ust: http://www.pch24.pl/eugenio-scalfari-zmanipulowal-wywiad-z-papiezem,19365,i.html Pozdrawiam.

Reply
Manufaktura Radości 16 kwietnia 2016 - 08:35

Wszystko może prowadzić na manowce, dlatego przydaje się także zdrowy rozsądek i rzeczowy ogląd 🙂

Reply
Unknown 25 października 2017 - 09:42

swietny wpis Martinfilamu, swietna dyskusja i spokojna wymiana pogladow, z odrobina poczucia humoru i ciepla dla kompleksowej natury czlowieka , dziekuje i Martinfilamu i Manufaktura Radosci , pozdrawiam xo

Reply
Anonimowy 16 kwietnia 2016 - 17:33

Dziękuję, kolejny wpis warty otwarcia i przewietrzenia tym samym głowy 🙂

Dobrego! ♡

Ewelina

Reply
Ewa 18 kwietnia 2016 - 17:24

Jakże ja lubię tę Pani Manufakturę Radości 🙂

Dobrego wieczoru!

Reply
Anonimowy 28 kwietnia 2016 - 09:49

A ten cytat Franciszka to nie podrobiony przypadkiem?

Reply

Zostaw komentarz Cancel Reply

O mnie

O mnie

Witaj, nazywam się Małgosia Dawid, miło mi Cię u mnie gościć! Jestem pisarką, blogerką, a przede wszystkim kobietą, która... [Czytaj dalej]

Facebook

Facebook

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

KUP MOJĄ KSIĄŻKĘ:

sklep

Ostatnie Wpisy

  • Rumunia – czy warto? Podróż, informacje praktyczne, wrażenia bardzo subiektywne!

    9 sierpnia 2022
  • Jakie jest Twoje lekarstwo?

    31 lipca 2022
  • Lipiec – docenić zwyczajność + LISTA przyjemności na ten miesiąc!

    30 czerwca 2022
  • Czerwiec – na półmetku!

    1 czerwca 2022
  • Maj – aby wejść w światło, uznaj ciemność

    29 kwietnia 2022

Mój Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

  • Facebook
  • Instagram

@2018 - Manufaktura Radości. Realizacja: RekLama Design


W górę
Strona wykorzystuje pliki cookies do prawidłowego działania strony, w celu analizy ruchu na stronie, zapewniania funkcji społecznościowych oraz korzystania z narzędzi marketingowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?Zgadzam się