Manufaktura Radości
  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt

Manufaktura Radości

  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt
Bez kategorii

Nowy start

written by Manufaktura Radości 18 maja 2011
Truizmem jest stwierdzenie, że narodziny
dziecka wszystko zmieniają. Jest tak, nie tylko w sensie
organizacyjnym, ale także emocjonalnym, systemowym, moralnym. Piramida
potrzeb i oczekiwań często staje na głowie i ukazuje naszym oczom
niespodziewany podszewkowy wzór, o którego istnieniu nawet nie zdarzyło
nam się wcześniej pomyśleć.
Amerykańscy badacze opublikowali
niedawno ciekawą teorię na temat wpływu rodzicielstwa na dalsze życie
rodzica. Mówi ona o tym, że narodziny potomka mogą dać nam nową siłę i
niesamowitą moc, która pomaga w rewitalizacji właściwie wszystkich
dziedzin naszej egzystencji. Kiedy rodzi się nowe życie, w naszych
umysłach tworzy się miejsce na zupełnie inne niż dotychczas połączenia.
Wydarzenie to jest okazją do zdefiniowania na nowo tego kim jesteśmy,
czego pragniemy, jakie mamy oczekiwania i marzenia. To taka kolejna –
wielka szansa na nowe rozpoczęcie –  w sferze zawodowej, prywatnej,
zdrowotnej, emocjonalnej  – właściwie każdej.
Narodziny nowego członka rodziny
pomagają często załagodzić zadawnione urazy: nieodzywający się do siebie
latami krewni spotykają się nad kołyską i wymieniają uśmiechy. Dobre
intencje wobec nowonarodzonego każą zapominać o waśniach i sporach,
pokazują co jest ważne, a co tak naprawdę można wysłać w świat paczką
bez adresu zwrotnego.
Bywa także tak, że dziecko pomaga zerwać
relacje, które się nie sprawdzały, przynosiły cierpienie i
rozczarowania. Rodzic, który nie miał siły, albo motywacji do tego aby
zrobić to dla siebie, w obliczu odpowiedzialności za malucha zdobywa się
na trud powiedzenia stop związkom i ludziom, którzy nie powinni
uczestniczyć w jego wychowaniu i wpływać negatywnie na jego obraz
świata.
Rodzicielstwo daje szansę na to, aby
zacząć marzyć od nowa, na rozwijanie swoich dawnych aspiracji, odwagę do
zmiany świata i przyzwyczajeń. Daje nowe spojrzenie. Oczy dziecka
pokazują nam codzienne cuda, które dawno już nam spowszedniały, wskazują
okazje do uśmiechu, który dotychczas wydawał się nieistotny i banalny –
odkrywają przed nami inne, wielowymiarowe światy, których nie znaliśmy i
nie przeczuwaliśmy w codziennej gonitwie.
Wobec tylu plusów, minusy posiadania
potomstwa blakną i rozpływają w niebycie jak kropla soku w szklance
wody. A że bywa ciężko? I bez dzieci mamy czasami pod górę.
Macierzyństwo
5 komentarzy
0
Facebook Twitter Google + Pinterest
wcześniejsze posty
Pozytywny Manifest Piękna
następne posty
Onirycznie

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ...

Wędrowiec

16 grudnia 2011

Zaduma utopiona w stearynie

31 października 2010

Inspiracje na słoneczny dzień

10 marca 2010

O marzeniach

28 czerwca 2013

Radości codzienności: ciało

20 listopada 2012

Jesienne inspiracje

28 września 2009

Pół roku

1 lutego 2011

Bajka o czarownicy cz.4

26 października 2009

Szkoła

29 sierpnia 2012

O dobroci dla siebie samego

23 lutego 2010

5 komentarzy

Anonimowy 29 sierpnia 2012 - 13:28

Chciałabym mieć kiedyś dzieci, to musi być niebo. Przyjemnie się czyta Twój wpis. Chętnie poczytałabym też Ciebie z okresu nastoletniości, ciekawi mnie, jakimi drogami doszłaś do takiej osoby, jaką jesteś, ale takich wehikułów jeszcze nie wymyślono 😉

napisał: aniooool 2011/05/18 20:26:23

Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Manufaktura Radości 29 sierpnia 2012 - 13:28

drogi bywały wyboiste, a moje nastoletnie lata to był dla mnie bardzo niefajny czas. Więc dobrze, że wehikuł nas tam nie przeniesie:) Pozdrawiam!

Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Anonimowy 29 sierpnia 2012 - 13:28

Pięknie napisane.
Dziękuję za słowa…
Jest tak jak piszesz. I ja też nie przeniosłabym się do przeszłości.
Bywa trudno, bywają łzy, ale ten nowy świat z dzieckiem jest niewyobrażalnie piękny, twórczy, inspirujący. A kiedyś wydawało mi się, że rodzina, dzieci to banał…Szukałam inne drogi szczęścia…

napisał: mammasta 2011/05/19 13:32:15

Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Manufaktura Radości 29 sierpnia 2012 - 13:29

To się nam zmienia jak w kalejdoskopie Mammasto:) Dlatego zawsze z przymrużeniem oka traktuję deklarację ludzi o różnych sprawach w życiu…. Nigdy nie zrobię tego czy tamtego, to się nie zdaży, nie wybiorę tak, to mnie nie może uszczęśliwić itp. A potem życie pokazuje, że jest dokładnie odwrotnie niż nam się wydawało:) Pozdrawiam!

Zaloguj się, aby odpowiedzieć
數碼營銷優化工具 6 października 2018 - 02:41

搜尋引擎最佳化

Zaloguj się, aby odpowiedzieć

Zostaw komentarz Cancel Reply

Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

O mnie

O mnie

Witaj, nazywam się Małgosia Dawid, miło mi Cię u mnie gościć! Jestem pisarką, blogerką, a przede wszystkim kobietą, która... [Czytaj dalej]

Facebook

Facebook

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

Ostatnie Wpisy

  • Świetlik, który nie mógł świecić – opowieść o tym, że czasem nasze prawdziwe światło ukazuje się w ciemności

    2 grudnia 2025
  • Nie możesz rozkazywać swoim siłom witalnym – jak przeżyć końcówkę roku?

    28 listopada 2025
  • “Tam, gdzie kończy się czas” – nowa książka już dostępna

    13 listopada 2025
  • 10 sposobów na zdrowe zamknięcie trudnego rozdziału w życiu

    7 listopada 2025
  • Wrzesień jak Nowy Rok – cykle życia, plany, plony i co tam masz w koszyku?

    30 sierpnia 2025

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

  • Facebook
  • Instagram

@2018 - Manufaktura Radości. Realizacja: RekLama Design


W górę
Strona wykorzystuje pliki cookies do prawidłowego działania strony, w celu analizy ruchu na stronie, zapewniania funkcji społecznościowych oraz korzystania z narzędzi marketingowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?Zgadzam się