O sile marzeń: czyli wszystko jest możliwe

To
co człowiek jest w stanie sobie wyobrazić jest do zrealizowania. To
zdanie wydaje się Wam trochę zbyt przesadzone? Posłuchajcie:

Bracia
WRIGHT, marzyli, że człowiek będzie mógł przemieszczać się w powietrzu.
Wyobrażali sobie, że pewnego dnia maszyny będą w stanie latać. A prawo
ciążenia Newtona: pytali pełni wątpliwości i kpin obserwatorzy ?? Tych
ludzi uważano za szaleńców, aż 17 grudnia 1903 roku, Wibur et Orville –
wtedy 36 i 32 – letni, przeprowadzili próbę, w wyniku której udało się
przelecieć kilkanaście metrów na plaży w Kill Devil. Kilka osób, które
widziało te wydarzania, nie miało wątpliwości, że brali udział w
narodzinach lotnictwa.

Trochę
później, Herge w albumie o TINTINIE pisał o chodzeniu po Księżycu. W
tamtym momencie, nie potrafiono sobie wyobrazić, że człowiek będzie  w
stanie przemieszczać się w przestrzeni i lądować tam gdzie chce z
chirurgiczną precyzją.

Dalszy
ciąg tej historii znacie. Spójrzcie w powietrze. Dziś samoloty z
milionem ton ładunku suną po niebie, rakiety z ludźmi na pokładzie
podróżują po galaktyce.

Czy nie jest to niesamowite?

Nie wierzcie więc tym, którzy mówią, że to czego pragniecie jest nieralne, głupie i utopijne.

Zacytujcie im, którąś z tych historii.

Na podstawie: Alain Losier: “Comment donner la vie a vos reves”