Na jakość naszego snu, tak jak na jakość seksu, pracujemy od samego rana. Jeśli działamy wbrew pewnym zasadom, to może pojawić się bezsenność. “Nie mogę spać” – to jedno z najczęstszych zdań powtarzanych przez osoby, które czują się wiecznie zmęczone i bez energii.
Bezsenność – skąd się bierze?
Czy leki leczą bezsenność?
Jak poprawić jakość snu, proste sposoby
![]() |
“Nie mogę spać”? – co zrobić, żeby móc? |
Uwaga! Jeśli wpadłeś na genialny pomysł przesunięcia pory snu po to, żeby móc najeść się w okolicach 21 – 22, to jest to słaby pomysł. Najbardziej regenerujący sen – to ten między 22 a 3 nad ranem.
5. Pozycja na zasypianieO tej pozycji przeczytałam jakiś czas temu u Agnieszki Maciąg. Należy usiąść w wygodnej pozycji z prostymi plecami, i złożyć palce w gijan mudra: kciuk oraz palec wskazujący łączymy ze sobą opuszkami palców, tworząc z nich kółka. Pozostałe palce prostujemy i łączymy ze sobą – dłonie odwracamy od siebie zewnętrzną częścią i umieszczamy na wysokości klatki piersiowej. Więcej – tutaj.
Z punktu widzenia medycyny chińskiej, ale też współczesnych, bardzo racjonalnych argumentów medycyny zachodniej, lepiej jest spać na lewym, a nie prawym boku. Jeśli często budzisz się w nocy, albo masz koszmary, może być to związane z uciskiem na wątrobę, trzustkę. Osoby, które mają skłonność do zgagi albo refluksu, również powinny unikać spania na prawym boku, bo może ono wzmagać te dolegliwości.
To naprawdę działa! Sprawdziłam!
Pamiętaj!
Najistotniejsze w kwestii snu, tak samo jak w ogólnych aspektach dotyczących naszego zdrowia jest przyjęcie, że to przede wszystkim my sami mamy wpływ na to jak nam się żyje.
Oddawanie odpowiedzialności w ręce losu, lekarza, magicznej pigułki, która “nas naprawi”, bywa ucieczką od problemów i rzadko tak naprawdę pomaga.
Zadbajcie o sen, a ciało odwdzięczy się energią i witalnością.
Macie swoje sposoby na dobre samopoczucie i zdrowy sen? Możecie coś polecić? Podzielcie się! Dziękuję!
15 komentarzy
Ja bym jeszcze dodała, żeby nie kłaść się ze swoimi problemami do łóżka. Albo jeszcze lepiej – nie kłaśc się do łóżka z elektroniką, jak np. telefon, i skupić się na odpoczynku, zamiast sprawdzać kątem oka, czy jakiś mail aby nie wpadł.
tak.. nawet o tym nie wspominam, ale na pewno warto podkreślić. Ani komputer, ani telewizor, ani komórka nie pomogą w dobrym spaniu.
A ja bym dodała, żeby słuchać ciała i ducha. Właściwie obecnie wcale się nie słyszymy. Otacza nas masa zagłuszaczy – właśnie wspomniane wyżej smartfony, laptop na kolanach, telewizor, tablety itp. Dobrze byłoby słuchać swojego dobowego zegara. On tyka i tak, niezależnie czy go słyszymy i szanujemy. Kiedyś postanowiłam posiedzieć sobie 10 minut w ciszy na ławce na wzgórzu w moim mieście. phi!? dziesięć minut? Tiaaaa…. ciągnęło mi się niemiłosiernie. Zdałam sobie wtedy sprawę, że zupełnie odrealniliśmy poczucie czasu. Dlatego trzeba odrzucić wszystkie "przystawki" i znaleźć sobie sposób na codzienne wyciszenie. Wtedy i kwestia jedzenia się ułoży (bo jedzenie to też zagłuszacz), problem zmęczenie odejdzie, rozjaśni nam się w głowie. I to wszystko za darmo.
Mój sposób – wywietrzyć sypialnię i nie przegrzewać się. Gdy jest za ciepło, fatalnie mi się śpi.
Mi najbardziej upały utrudniają sen, na szczęście się już skończyły 😉
Warto pomyśle o sprawdzeniu naszego miejsca do spania wg Feng shui. Nie powinniśmy spać z głową skierowaną w stronę południową. Najbardziej wskazane spać z głową od strony północnej, ew. pn.-wschodniej. Nie powinno znajdować się lustro w sypialni, zdecydowanie nie, kiedy odbija się w nim łózko.Można ew. postawić duży wazon z kwiatami na jego tle. Nie śpimy też z nogami w kierunku drzwi. Jeśli jeszcze do tego ustawimy łóżko w miejscu gdzie nie będzie skrzyżowania cieków wodnych to spać będziemy jak dzieci. Ja zmuszona byłam postawić łóżko na środku pokoju, ale za to komfort spania nieporównywalny. 🙂
dziękuję 🙂
Właśnie podobno to jak się odżywiamy ma spory wpływ na jakość naszego snu, czytałam o tym na kcalmar.com/blog/2016/11/03/bezsennosc/ , myślę, że warto sobie zrobić taki eksperyment i sprawdzić, czy faktycznie zmiana diety, poprawi nasze spanie? To nie jest trudne a jeśli może pomóc to czemu by nie spróbować 🙂
Polecam także https://myedista.blogspot.com/2017/01/sposoby-na-bezsennosc.html
Czasami przyczyną problemów ze snem jest też bezdech senny. Najlepiej po wdrażać różne sposoby w życie i poobserwować swój organizm. Jakby nie było dziękuję za wpis, przyda mi się:)
Ja nie moge zasnac bo mam gonitwe mysli i to nie dlatego ze cos zlego sie dzieje czy niepokojacego. Po prostu zamykam oczy i tysiace absurdalnych mysli mnie atakuje. Nie potrafie sie wyciszyc:/
Przyczyn problemów ze snem może być doprawdy wiele, zaczynając od złej diety a kończąc na przyczynach czysto medycznych. Jeżeli problem wystepuje od niedawna to warto najpierw spróbować zmienić nawyki odżywiania, oczyścić nasze ciało. Później można spróbowac zmienić materac na kieszeniowy. Jeżeli to nie pomoże to warto udać się do lekarza.
Z własnego doświadczenia wiem, że nie mogę zasnąć wówczas, gdy jestem zdenerwowana, stąd też spożywanie magnezu tuż przed snem bardzo pomagało. Kiedyś też pomagało ciepłe mleko, ale niestety mój organizm nie bardzo trawi biało pochodzące z mleka, lepsze efekty daje z kolei picie ziołowych herbatek, chociaż te mogą być dla większości niesmaczne.
Z drugiej strony uspokaja mnie oczywiście duża liczba pozytywnych opinii o produkcie. Coś, co działa tak dobrze u wielu innych osób, nie może przecież być złe. Znam najważniejsze składniki, a są to: epimedium – roślina działająca stymulująco na penisa maca – dodająca energii i witalności sok z porostów – wzmacniający przepływ krwi, a tym samym powodujący wzrost penisa oset – sprzyjający uwalnianiu hormonu płciowego, testosteronu hydrolizat białka – poprawiający wrażliwość i przyrost penisa. http://gel-titan.pl/ Penis jest większy niż kiedykolwiek, co skutkuje lepszymi doznaniami podczas stosunku. Nie wahajcie się, to inwestycja, która zwraca się podczas każdego seksu! – Marek, lat 53. Normalnie nie do wiary! Zawsze myślałem, że te tabletki, żele i pompki to jedna wielka ściema. Titan Gel dostałem od kumpli na urodziny, tak na żarty. No ale zacząłem stosować. Mija miesiąc, a ja czuję się jak młody Bóg.
ALBION員工分享:Ⅰ – 品牌歴史。