Jak dbać o zdrowie psychiczne? I czemu warto to robić? Czy konieczne są jakieś mocno skomplikowane procedury? Wcale nie. Oczywiście przy dużych problemach, poniższe rady to za mało i trzeba poszukać profesjonalnej pomocy, ale to co tworzy naszą rzeczywistość to małe rzeczy, które robimy codziennie, albo przynajmniej regularnie. Dlatego przygotowałam dla Was tą prostą listę.
Zwykle unikam prostych recept, ale z biegiem czasu nauczyłam się, że tak naprawdę nie ma sensu się na nie obrażać, bo one działają. Proste rzeczy, proste kroki, robią DUŻĄ różnicę. Często wystarczy to, aby na nowo złapać równowagę. Czasami to za mało, to prawda, ale nawet w takich wypadkach, kiedy sił mamy jak w naparstku, coś można wybrać – od czegoś zacząć i to może być właśnie to co nas uratuje.
Pamiętam z dzieciństwa taką bajkę o człowieku w kłopotach, który trafił w zaświaty i o tym czy sobie w nich poradzi, czy utonie w odmętach niepamięci i smutku, zadecydowała jedna zapałka, którą kiedyś, gdzieś podał komuś w potrzebie.
Troska, którą dajemy sobie sami, może być takim małym światełkiem w ciemnościach, które może nie niweczy całkiem ciemności, ale pozwala zrobić ten jeden krok. A potem jeszcze jeden. I jeszcze. I to naprawdę wystarczy.
A więc? Co dziś dla siebie zrobisz? Który punkt będzie Twoim na ten tydzień, na ten rok?
Więcej w tym temacie także w innych moich tekstach. Przeczytaj również:
Lub sięgnij po książkę:
1 komentarz
Jejku, jak się cieszę!!!! Odnalazłam Pani blog. Kiedyś czytałam, a potem jakoś mi się zgubił…