Jak pokochać swoje ciało? Jak przestać z nim toczyć wieczną wojnę? Jak ustąpić z pola bitwy? O tym już wkrótce więcej, a póki co, zostawiam Ci ściągę!
Miłość do ciała, miłość do siebie, to dla wielu kobiet trudny i bolesny proces. Jest to jednak także proces konieczny, bo bez niego trudno o miłość do życia, do innych, o zdrowe wychowanie dzieci, o szczęśliwe życie w ogóle. Cokolwiek w świecie i w Twoim życiu się dzieje, to zawsze zaczyna się od Ciebie. Jesteś punktem wyjścia. Startem procesów, które dzieją się na zewnątrz. To od miłości własnej zależy, co zamanifestuje się w świecie.
Jak więc pokochać swoje ciało? Gdzie jest początek tej miłości? Narazie na ten temat krótko, ale już niebawem, temat rozwinę.
1. Jak pokochać swoje ciało: Uznaj, że jesteś wystarczająca, nawet jeśli daleka od ideału!
Ideałów nie ma! Te wszystkie piękne kobiety, którym zazdrościsz, też nie są idealne! Też mają kompleksy! Też marszczy im się skóra na brzuchu, też mają cellulit i zmarszczki! Ciało nie jet monolitem!
2. Doceń swoją unikalną urodę!
Każda z nas jest inna, co w świecie, który dąży do uczynieni kobiet identycznymi jest zaletą, a nie wadą. Spójrz na “poprzerabiane” kobiety. Wyglądają jakby wyszły z jednej formy. Czy naprawdę o to Ci chodzi, aby iść w tym kierunku? Doceń to co w Tobie piękne, jeśli nie wiesz co to jest, zapytaj koleżanki, przyjaciółki, partnera!
3. Znajdź aktywność, którą kocha Twoje ciało.
Nie po to aby się wyrzeźbić, schudnąć czy spalić tłuszcz z brzucha, ale po to, by się ruszać z radością i dawać ciału to co zdrowe, przyjemne i energetyzujące w sposób możliwie Ci najbliższy. Jeśli nie lubisz biegać, nie ma sensu się do tego zmuszać! Może pokochasz taniec albo jogę. Może rower albo rolki. Obserwuj swoje ciało w ruchu i podążaj za tym co lubi!
4. Traktuj jedzenie jak przyjaciela, a nie wroga!
Wieczne diety, ortodoksyjne podejście do tematu odżywiania, to zawsze zy pomysł! Wcale nie służy ciału. Traktuj jedzenie jak przyjaciela. Dzięki niemu możesz żyć, tańczyć, kochać, pracować, masz siły, aby opiekować się swoimi dziećmi, iść na spacer z psem czy uprawiać rośliny na balkonie. Tak jak nie wlewasz byle czego do baku, tak samo nie traktuj ciała, jak śmietnika, w którym ląduje byle co.
5. Ustąp z pola walki – uznaj swoją nieidelaność i pracuj z miłością nad tym co możesz zmienić.
Nie wszystko możemy zmienić. Niektóre rzeczy trzeba zaakceptować. Nie będę wyższa ani niższa. Nie będę filigranowa, ani nie ma opcji, żebym miała 65 cm w talii. Nie pozwala na to moja budowa anatomiczna, a nie zamierzam wycinać żeber.
Są rzeczy, które możemy zmienić i jeśli chcemy, możemy nad nimi pracować, ważne jednak aby motorem tego działania była miłość do siebie, a nie nienawiść.
6. Jak pokochać swoje ciało: Pamiętaj, że jesteś kimś o wiele więcej NIŻ TYLKO ciałem!
Ty, to NIE TYLKO ciało! Sprowadzanie zadowolenia z siebie wyłącznie do tego aspektu, jest odzieraniem się z wyjątkowości i znaczenia! Ciało będzie się zmienić w czasie i nic nie jest w stanie tego procesu zatrzymać. Jeśli pokochasz siebie całą, ta miłość zostanie z Tobą na całe życie!
Więcej wkrótce! Stay tuned!