Zaczyna się ostatni, jak zwykle gorączkowy czas myślenia o prezentach, o tym czym kogo obdarujemy i jak to zrobić, żeby po pierwsze nie oszaleć, po drugie nie zbankrutować, a po trzecie jednak, mimo wszystko sprawić radość. Dawanie prezentów jest trudne, zwłaszcza jeśli mają to być chciane prezenty. Wiele osób ma tu jednak tak, jak z komplementami czy życzeniami, o których napiszę w przyszłym tygodniu – łatwiej tu o faux pas niż o coś, co naprawdę ucieszy.
Dawanie i branie to szalenie ważne elementy naszego życia. Jeśli nie umiesz brać, prawdopodobnie i z dawaniem będziesz mieć kłopot. W życiu chodzi o wymianę, o pewien rodzaj równowagi. Oczywiście to nie jest coś co się waży na aptekarskiej wadze, czy odmierza kroplomierzem. Taki rodzaj wymiany jest czymś kompletnie innym i z prawdziwym, płynącym z serca dawaniem i braniem nie ma wiele wspólnego.
Kto nie umie przyjmować prezentów od świata, od losu, może wejść w pewien rodzaj braku albo patologicznego wręcz rozdawania siebie. Dawać, aby kogoś zatrzymać, aby coś sobie tym dawaniem załatwić, a nie z prawdziwej potrzeby. To jednak trochę inna historia.
Przejdźmy do prezentów – bo sezon nastraja do myślenia o nich i jeśli jeszcze ich nie macie, pewnie lektura tego tekstu będzie dla Was inspiracją do tego, żeby wybrać je świadomiej, z uważnością na to co chcecie dać, ale przede wszystkim na osobę, którą chcecie obdarować. Bo właśnie to jest klucz do tego JAK DAWAĆ!
Jak dawać chciane prezenty i jak tego NIE ROBIĆ? 3 zasady!
Jeśli prezent ma być chciany, ma sprawić radość, warto przemyśleć kilka kwestii. W przypadku dzieci, warto zapytać ich samych albo rodziców. Ta zasada bardzo się sprawdza, ponieważ zmorą prawie wszystkich z nas jest nadmiar rzeczy: dotyczy do zabawek, słodyczy, opakowań, które piętrzą się po świętach i często doprowadzają nas do szału.
Kupujemy za dużo i często bez sensu. Większość dzieciaków nie potrzebuje 17 lalki czy 8 samochodziku w tym miesiącu – rodzice mają dość grających zabawek, które potem szybko lądują na dnie szafy. Zasadniczo, zabawki to jedna z największych grup produktowych, jeśli chodzi o śmieci, które generujemy na planecie Ziemia. Warto to przemyśleć i wybrać trochę inaczej.
Wspaniałym prezentem bywają doświadczenia, a nie przedmioty. W przypadku młodszych dzieci jest to trudniejsze, ale starsze, na pewno docenią i zapamiętają bardziej bilet do wspaniałego miejsca, obietnicę ( wspartą pudełkiem z niespodzianką, biletami) gdzieś, gdzie bardzo chciałyby pojechać. Na taką wyprawę czy doświadczenie może się złożyć cała rodzina i jest to świetny pomysł.
Trafione prezenty: 3 zasady
Przejdźmy jednak do prezentów, które dajemy swoim bliskim. W tym czasie kryzysu, kiedy pewnie wiele osób ma problem z realizacją swoich potrzeb albo dużo uważniej wydaje pieniądze, warto pomyśleć o tym przez chwilę.
-
Dawanie prezentów – pamiętaj o faktycznych potrzebach obdarowywanej osoby
Zwykle dajemy prezenty osobom, które dość dobrze znamy, jednak tak naprawdę rzadko, albo w ogóle nie zastanawiamy się nad tym czego ta osoba NAPRAWDĘ pragnie. Oczywiście nie chodzi tutaj o to, że pragnie wyjazdu na Malediwy, więc musimy jej taki podarować, bo to najczęściej niemożliwe, ale o to, żeby zobaczyć tego kogoś, kogo chcemy obdarować nawet symbolicznym prezentem, jako osobę z uczuciami, potrzebami i sercem, które potrzebuje ciepłego gestu.
Prezent, który jest przemyślany, trafia w prawdziwe potrzeby, nawet jeśli kosztuje symboliczne 30 czy 50 zł niesie przekaz: „Jesteś dla mnie ważny, ważna. Myślałam, myślałem o Tobie. Zadałam sobie trud, aby sprawić Ci radość.” I to jest coś, co poza samym prezentem jest po prostu BEZCENNE.
Także tutaj namawiam do tego, aby inwestować w miarę możliwości w przeżycia, a nie rzeczy. 7 zestaw kosmetyków najczęściej nie za bardzo ma sens – za to voucher na masaż, na zabieg w spa, czy na bilet do teatru, mogą być tym czymś na co w codzienności trudno nam sobie pozwolić, a co będzie potem pamiętane długie tygodnie.
-
Co na prezent? Wybieraj coś, co działa na zmysły.
Gdybym poprosiła Cię o wymienienie prezentów sprzed roku, sprzed 5 lat, prawdopodobnie miałabyś problem, aby je sobie przypomnieć. Niezapomnianych prezentów dostajemy w życiu niewiele i najczęściej, są to jednak rzeczy niematerialne.
Prezent powinien działać na nasze zmysły. Powinien sprawiać, że ktoś naprawdę szczerze się uśmiechnie, że zapamięta kształt, zapach, fakturę albo przynajmniej szelest opakowania.
W weryfikacji prezentu dobrze sprawdza się tutaj zdanie, które mówi, że ludzie rzadko pamiętają po miesiącach i latach co powiedzieliśmy, jak byliśmy ubrani, ale zawsze będą pamiętać jak się przy nas czuli.
Jeśli prezent, który chcesz podarować wywoła iskrę w spojrzeniu, wzruszenie, uśmiech, gest położenia ręki na sercu – to będzie wspaniały prezent.
Podpowiadam: skarpetki, krawat, czy 3 komplet narzędzi małego majsterkowicza robią to jednak rzadko :P.
-
Jak dawać chciane prezenty? Unikaj drażliwych tematów!
Trochę wstyd, że trzeba ciągle o tym mówić, ale z empatią mamy na bakier. Prezent nie powinien nigdy dotykać czułych miejsc, kompleksów, przywoływać spraw, o których w święta nie chcemy myśleć. „Mogłabyś zacząć się malować, może wtedy być znalazła męża” – powiedziała do Agaty matka, wręczając jej pięknie zapakowany zestaw kosmetyków z drogiej drogerii. Agata faktycznie się nie maluje, ale partnera szuka od lat i uwagi matki, szczególnie w święta na pewno w niczym jej nie pomagają. Wręcz przeciwnie. Podobnie działają prezenty w rodzaju: krem na cellulit, poradnik odchudzania, czy książka o tym jak wyjść z depresji.
Pamiętaj: dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane i osoby, które dają nieempatyczne prezenty, podobnie jak te, które składają nieempatyczne życzenia powinny te kwestie rozważyć. Prezent, który sprawia przykrość, dotyka, nawet jeśli wydaje się być przydatny, to nie jest dobry prezent.
No i na koniec: wystrzegajmy się nadmiaru. Myślmy bardziej o jakości niż o ilości. W końcu w świętach wcale nie chodzi o prezenty, a już z pewnością nie o te materialne. Chodzi o to, co dajemy sobie wzajemnie w tym czasie, w słowach, w gestach, w obecności. To jest właśnie ten rodzaj prezentu, którego NIGDY SIĘ NIE ZAPOMINA.
_________________
Jeśli jeszcze szukasz prezentu, może moje książki przypadną do gustu Tobie, albo komuś, kogo chcesz obdarować? Znajdziesz je TUTAJ!
1 komentarz
Tak prosty, a zarazem trudny temat – świąteczne prezenty. Dziękuję za dawkę przydatnych informacji. Warto przeczytać do końca 🙂