Bardzo często żyjemy w poczuciu, że świat jest nam coś winien. Wsparcie, dobre słowo, łut szczęścia, szacunek, pieniądze, uśmiech itp. Widać to doskonale w naszych narodowych kompleksach i waśniach, w schizofrenicznym nieco poczuciu, że jesteśmy z jednej strony lepsi od innych a – z innej gorsi – bo pokrzywdzeni przez los. Ciągle mamy o coś pretensje.
Tymczasem, jak mówi Philip Zimbardo, amerykański psycholog, znawca ludzkiej natury, autor między innymi “Efektu Lucyfera” – to kim jesteśmy i kim się stajemy nie jest żadnym pewnikiem, żadną raz na zawsze objawioną prawdą. Nikomu nic się nie należy.
Nikomu nic się nie należy
Dlaczego warto być optymistą?
Optymizm to nie ślepa wiara, że będzie lepiej, to nie przyklejony do twarzy pusty uśmiech, ale umiejętność patrzenia na świat z pozycji kogoś kto WYBIERA i decyduje się stanąć oko w oko ze swoim życiem – jakiekolwiek ono by nie było. Pesymizm to postawa ofiary, która nie wybiera, nie działa, ale czeka, że coś się stanie, ktoś coś zrobi i zdecyduje za nią. Jeśli wyjdzie dobrze, to powie, że się udało. Jeśli nie wyjdzie; stwierdzi, że jest jak zawsze. Ludzie podli, a życie ciężkie. Biednemu wiatr w oczy. Wiadomo.
Jak sobie radzić w życiu?
Nikomu nic się nie należy i należy się wszystko. Zasługujemy na miłość, szacunek, uznanie, wsparcie, pieniądze i czas. Ale jeśli sami sobie ich nie damy – jeśli nasze wybory i nasze wnętrze będzie przeczyć temu, czego pragniemy, to będziemy jak chłopiec, który biegał do zdroju z dziurawym wiadrem i dziwił się, że nie jest w stanie przynieść do domu, nawet szklanki wody.
Dostajemy to na co się godzimy. Przecież zawsze możemy nie wziąć tego co nam dają! Ludzie tak często zadowalają się byle czym, bo boją się, że niczego lepszego nie otrzymają. Naprawdę często lepiej zostać z pustymi rękami, niż wziąć sobie na plecy kłopot, który niesie się potem przez wiele lat.
Jeśli otrzymujemy to, czego nie chcemy, możemy zawsze zmienić bar. Albo przyjaciół. Albo pracę. Nawet kraj. A przede wszystkim możemy zmienić siebie. Czasem wystarcza zmiana nastawienia. I tylko to ZMIENIA WSZYSTKO.
Jak widzisz świat, jak widzisz ludzi, jak chcesz widzieć? Kiedy wreszcie się dowiesz?
Życie to nie bajka, ale przecież wszyscy, w ostatecznym rozrachunku pragniemy tego, aby żyło się nam długo, dobrze i szczęśliwie.
I może tak być. Tylko jak zwykle: zależy co wybierasz.
Pomyśl o tym tej wiosny!
****
Moje książki i więcej inspiracji znajdziesz TUTAJ!
19 komentarzy
"Nikomu nic się nie należy, i należy się wszystko." Urzekło mnie to zdanie 🙂 Nie ma tu miejsca na roszczeniowość, ale jednocześnie- ja tak to rozumiem- jest miejsce na otwarte przyjmowanie tego, czego doświadczamy, otrzymujemy itd.
Tak to rozumiem 🙂 Bo przecież też nie chodzi o to, żeby niczego zupełnie nie pragnąć: ja przynajmniej nie potrafię. Chcę dla siebie spełnienia, zdrowia, dobrych relacji; nie oczekuję tylko, że spadną z nieba 🙂 W tym sensie nic mi się nie należy, ale należy wszystko:) Pozdrawiam!
W Twoim nowym blogu brakuje mi wyszukiwarki. Dziś chciałam odszukać Twoją recenzję "Biegnącej z wilkami," bo nie pamiętam kiedy o tym pisałaś. Znalazłam na Twoim blogu na Bloxie. A więc sugeruję dodanie tu wyszukiwarki :). Pozdrawiam!
Rzeczywiście. Już jest 🙂
Wielkie dzięki!
dziękuję za ten wpis 🙂
Czyli czeka nas ciężka praca, bo jak jak kuba bogu tak bóg kubie
No genialny tekst po prostu!!!
Tak, to jedna z najważniejszych prawd życiowych.
Bardzo do mnie przemawia to co napisałaś. Dojrzewam z Twoim blogiem i uczę się siebie. Dziękuję Ania G
Podpisuję się obiema rękami…
zgadzam się, jeszcze nie dawno myślałam niestety odwrotnie, jaka jestem biedna że nie jest po mojemu. Teraz m.in. dzięki pracy nad sobą i Manufakturze zmieniam się. I jest mi lepiej, weselej, czasami jeszcze się zapętlę w moim starym widzeniu , ale zaraz się poprawiam. Bo przecież jest wszystko się da jak się chce. Już nie chcę być szarą kupka nieszczęścia i pesymizmu. I jest dobrze. Pozdrawiam
A ja od lat mam poczucie, że jestem jednocześnie zupełnie wyjątkowa i całkowicie zwyczajna – to trochę w stylu tego co piszesz. Doskonale mnie to ugruntowuje.
Świetny artykuł!
Im bardziej jesteśmy świadomi siebie tym łatwiej nam się zmieniać i podążać własną drogą.
Tak bardzo bym chciała, aby wiele osób z mojego środowiska przeczytalo ten tekst i aby przestali zatruwać mi życie swoimi pesymistycznymi poglądami na świat.Już nie chce mi się powtarzać w kółko: Czy naprawdę jest tak źle?;)
"Dostajemy to na co się godzimy." – otóż to! I właściwie tym jednym zdaniem, które idealnie ukazuje obojętność świata wobec nas, powyższy tekst przemawia do mnie znacznie bardziej aniżeli poprzedni, przed momentem skomentowany.
韓國膠原蛋白提拉線,在韓國又稱作FTL(Fine Thread Lifting細線埋入拉提術)」,可達到最新趨勢V臉回春效果。它是運用獲得韓國食品藥品管理局KFDA最高安全等級認證的可吸收縫線PDO (polydioxanone)的Fine Thread(細螺紋) 埋入皮膚真皮層裡作用,利用異物反應原理,促進皮膚真皮膠原的增生、刺激局部微循環、從而提拉皮膚和肌肉,增強皮膚彈性,達到提升、除皺,美白、嫩膚等多重回春效果。
介紹肌膚保養系列中的活化液産品。
系統整合