Nie jestem wielką fanką planowania w punktach od a do z – upierania się na każdy szczegół, zwłaszcza, że tego mamy za dużo w codzienności. Wakacje to w końcu taki czas, kiedy mamy wrzucić na luz, odstresować się i złapać odrobinę dystansu. Jednak o pewnych rzeczach warto pomyśleć, bo inaczej skazujemy się na kompletny przypadek, albo nie mamy szansy zadbać o to, czego nam naprawdę potrzeba. Jak więc powinno wyglądać planowanie wakacji, które karmią i wpierają, a przede wszystkim ładują nasze akumulatory?
Jedni lubią w punktach, inni nie, ale na pewno takie uporządkowanie wprowadza do naszego myślenia pewną systematykę.
Dlatego:
Zastanów się czego naprawdę chcesz, jaki jest Twój główny cel. Zanim rozpoczniesz planowanie wakacji, zastanów się, jakie są twoje cele i czego oczekujesz od tego czasu. Czy chcesz się zrelaksować i naładować baterie, zdobywać nowe doświadczenia, poznawać inne kultury czy może rozwijać swoje zainteresowania? Określenie celów pomoże ci skierować swoje wysiłki w odpowiednią stronę i uczynić wakacje bardziej znaczącymi dla Ciebie. UWAGA! Cel nie musi być jeden! Ale powinien być jeden znaczący i wiodący. Lato jest długie, a cele możesz realizować nie tylko w czasie dwóch tygodni urlopu, ale przez cały lipiec i sierpień!
Poszukaj inspiracji. Przeglądaj magazyny podróżnicze, blogi i opinie innych turystów, aby znaleźć pomysły na ciekawe miejsca do odwiedzenia. Nie skupiaj się jednak wyłącznie na tym. Zrób listę książek do przeczytania, rzeczy do spróbowania.
Znajdź równowagę. Ważne jest, aby znaleźć równowagę między planowaniem a spontanicznością. Zaplanuj atrakcje i aktywności, które chcesz wypróbować, ale pozostaw także miejsce na niespodzianki i niezaplanowane przygody. Czasem najlepsze wspomnienia pochodzą z nieoczekiwanych sytuacji. Pomyśl też o tym, co daje Ci w życiu prawdziwą równowagę. Kiedy czujesz, że żyjesz? Jakie sytuacje z tej równowagi Cię wytrącają? Sprawdź to i świadomie wykorzystaj tę wiedzę.
Zadbaj o swoje zdrowie psychiczne. Wakacje to doskonały czas, aby zadbać o swoje zdrowie psychiczne. Skorzystaj z niego, aby się zrelaksować, medytować, czytać lub robić to, co sprawia ci przyjemność. Wykorzystaj również ten czas na refleksję i samorozwój. Możesz spróbować nauki nowych umiejętności, rozwijać swoje pasje lub pracować nad życiowymi celami. Pamiętaj, że na swoje zdrowie psychiczne podobnie jak na fizyczne, o które latem też warto zadbać, mamy ogromny wpływ. To nie jest tak, że coś w życiu dzieje się całkiem obok nas. Nikt nam nie mówi, że to jest ważne, a nawet jeśli mówi, to ta wiedza słabo się przebija do świadomości. Najczęściej niestety zaczynamy się tym interesować, kiedy podupadamy na zdrowiu, kiedy wszystko się sypie. Wtedy dużo trudniej zmienić nawyki, a na dodatek same działania tego typu mogą być niewystarczające. Dlatego warto dbać o to zawczasu i inwestować w swoje zdrowie psychiczne, tak jak inwestujemy w suplementy diety czy zabiegi pielęgnacyjne. Kiedy, jeśli nie latem?
Daj sobie przyzwolenie na odpoczynek. Brzmi jak paradoks, ale często z wakacji wracamy zmęczeni… Nie zapominaj, że wakacje to również czas na odpoczynek. Pozwól sobie na leniuchowanie, nicnierobienie i spędzanie czasu na relaksie. To ważne dla twojego ogólnego samopoczucia i regeneracji. Wyłącz telefon, oddaj się ulubionym zajęciom. Wielu z nas nie umie odpoczywać, o czym napiszę jeszcze obszerniej, ale na etapie planowania warto wziąć ten punkt pod uwagę.
Planowanie wakacji: Czego nie robić?
Nie zaczynać od „muszę”. Nie planować aktywności, co do których wiemy, że nas potwornie męczą i obciążają. Rodzinne wakacje potrafią być eksploatujące, dlatego lepiej postarać się zaplanować je z uwzględnieniem potrzeb członków całej rodziny – podobnie w przypadku urlopu w gronie przyjaciół.
Dobrze też uważać z tym, co „modne”. Ja osobiście mam alergię na hałas i tłum. Działa na mnie tunelowo – nastraja do złości, do rozdrażnienia, mój mózg czuje się jak w pułapce, dlatego w wakacje unikam potencjalnie zatłoczonych miejsc, atrakcji w rodzaju parki rozrywki, jeśli nie muszę, to nie pcham się tam, gdzie ryzyko znacznego przebodźcowania jest właściwie pewne.
Planując wakacje warto także uważać z wydatkami i z każdym „za dużo”. Drożej nie zawsze znaczy lepiej, zwłaszcza jeśli wakacje spędzamy w wersji „ponad stan”.
Nie warto również bagatelizować potrzeb naszych wakacyjnych towarzyszy – nie wszystko musimy robić razem. Wakacje to przede wszystkim czas na bycie w kontakcie – ze sobą, z innymi – mogą się więc udać niekoniecznie daleko od domu, niekoniecznie w miejscu, którym można się pochwalić znajomym. Niekiedy wakacjami będzie po prostu znalezienie czasu na to, na co nie mamy go na co dzień. I od tego warto zacząć.
Zrób listę i odpowiedz sobie na ważne pytania!
Lista może zawierać to czego chcesz, ale warto także zanotować to, z czego rezygnujemy.
Moje wakacyjne potrzeby:
Tego potrzebuję:
Tego NIE CHCĘ:
Jak to zrealizuję w praktyce?
Czego życzę sobie na te wakacje najbardziej?