Manufaktura Radości
  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt

Manufaktura Radości

  • Strona Główna
  • Psychologia
  • Inspiracja
  • Życie
  • Sklep
  • Kontakt
Inspiracja

Za co można lubić jesień? 7 DOBRYCH powodów!

written by Manufaktura Radości 5 października 2015
Za co można lubić jesień? 7 DOBRYCH powodów!

 Czy jesień można lubić? A jeśli nawet, to właściwie za co? Tą świeżą i lekką jak kolorowe liście doceniają prawie wszyscy, bo bliżej jej do lata niż zimy. 

Tą, która już pokazuje pazurki i pojawia się z pierwszym przymrozkiem lubić trudniej, ale naprawdę się da. Dam Wam ku temu 7 dobrych powodów!
1. Dynie

Pomarańczowe kule radości, do których uśmiecham się już od sierpnia, mają swoje pięć minut właśnie jesienią. Występują w masie odmian i nadają się prawie do wszystkiego.Na słoty i kłopoty polecam zupę z dyni. Parująca pomarańczem miska poprawi humor każdemu. Przepisów jest mnóstwo i możecie wybrać taki, który najbardziej odpowiada waszemu gustowi.

Hitem kulinarnych blogów jest wersja tajska z mleczkiem kokosowym i imbirem. Ja najbardziej lubię wersje tradycyjne, gęste kremy wzbogacone ziemniakiem i przyprószone świeżymi ziołami. To prawdziwe jesienne comfort food. Poprawi nastrój i dodaje energii.

Jeśli zupa Was nie przekonuje, może skusicie się na placki. Fajny i banalnie prosty przepis u Doroty.

2. Liście

Przyroda jesienią jest piękna, nawet kiedy pada i wieje. Skandynawowie mówią, że nie ma złej pogody, są tylko ludzie źle ubrani. Załóżcie wiec coś ciepłego i idźcie popatrzeć na kolor zaklęty w jesiennych liściach.Można po nich szurać, można się nimi obrzucać, można urządzić sesję foto w jesiennym parku, można je zabrać do domu i wykorzystać do jesiennego DIY. Pomysły? Proszę bardzo! TU i TU.

Przygotowanie domowych dekoracji to żadna sztuka.
Te jesienne są wyjątkowo urokliwe!
3. Ciepłe swetry
Najlepiej w ciepłych kolorach. Cudownie jest wtulić się w ich miękkość. Jesień to świetna okazja, żeby iść na zakupy i zaopatrzyć garderobę w coś co poprawi nastrój. Czyż słota za oknem to nie cudna wymówka?
4. Gorąca czekolada

Dużooo gorącej czekolady. Dawkowanej z miłością i … ku zdrowotności. Ważne tylko, aby nie był to napój czekoladopodobny złożony głównie z cukru, a prawdziwa czekolada.Na rynku jest spory wybór różnych produktów (unikajcie proszku rozpuszczanego w wodzie czy mleku, im bardziej instant tym gorzej), a kiedy Wam się śpieszy, kupcie po prostu tabliczkę dobrej, gorzkiej czekolady (im więcej kakao tym lepiej) i rozpuścicie ją w mleku ( może być roślinne). Osobiście uwielbiam wersję z chili, albo z cynamonem i kardamonem. Pycha!

5. Wieczorne czytanie książek
Jeśli Bóg stworzył pisarzy, to jesień powstała także po to, by czytać ich książki. Wieczory są długie, nie spędzamy ich już tak często na spacerach czy patrząc na zachodzące słońce, a po pracy czym prędzej biegniemy do domu. Wtedy można się zaszyć w łóżku, albo na wygodnej sofie, przykryć kocem, otoczyć książkami, magazynami i muzyką i poczuć jak w raju. Tak przynajmniej musi wyglądać ten mój. Co czytać? Moją książkę ( na zdjęciu) i nowy dziennik wdzięczności znajdziesz TUTAJ. 
Moje książki znajdziecie TUTAJ.
6. Przetwory
 

Już odrobinę późno, ale jeszcze naprawdę można. Zrobić paprykowy ajvar, duszone jabłka z cynamonem na szarlotkę, suszone pomidory, syrop z czarnego bzu i malin ( mega zdrowy !).  Jesień jest czasem obfitości. Jeszcze przez miesiąc a nawet dwa, mamy wszystkiego pod dostatkiem.Stragany uginają się od warzyw i owoców. Jeśli zima nie przyjdzie za wcześnie, jeszcze w listopadzie bez problemu dostaniemy krajową dynię, ostatnie pomidorki, śliwki i bakłażany. Korzystajmy z tego, bo zimą nie będzie.

Te plony późnego lata i jesieni smakują wyjątkowo. Przyjdzie nam czekać na kolejne dobrych kilka miesięcy.

Za co można lubić jesień?  Jest masa plusów!
Tu obrazkowa ściąga od Matki po Godzinach,
Znajdziecie ją TUTAJ. 
7. Czas podsumowań

Bo kończy się rok, bo znów będziemy zaczynać od nowa. Jesień jest fajnym momentem aby na spokojnie, bez napinania, zastanowić się nad tym, co nam w życiu wychodzi, a co nie.Jeszcze jest czas aby ten bilans zmienić, jeszcze można nadgonić, zaplanować coś ważnego, jeszcze ten minus, który bardzo chce wyjść, może przejść w kierunku plusa.  Nie stawiajcie „krzyżyka” na tym roku, nawet jeśli nie był idealny. Jeszcze nic się nie skończyło. Jeszcze mamy ważne 3 miesiące.

Jeśli do tej pory myśleliście, że jesień to tylko smarki, depresja i zimne stopy, to najwyższy czas zmienić zdanie.
Codzienne
12 komentarzy
2
Facebook Twitter Google + Pinterest
wcześniejsze posty
Już tylko brzozowa trumienka. Kiedy naprawdę jest w życiu ZA PÓŹNO?
następne posty
Rzuć cień podejrzenia…Czy naprawdę o siebie dbamy?

MOŻE CI SIĘ RÓWNIEŻ SPODOBAĆ...

Marzec – czas siania – czyli z czym...

28 lutego 2021

Zakład o życie i śmierć. I o to,...

30 października 2015

Jesienne inspiracje. Dwa albumy, książka i … zapowiedź...

23 września 2020

To co robisz w cieniu, stawia Cię w...

29 marca 2016

Sztuka odpoczynku – Ty też to potrafisz!

27 marca 2015

9 urodziny Manufaktury – podsumowanie, podziękowanie i …...

28 września 2018

Rusz się w nowym roku! Body balance –...

27 stycznia 2017

Życie jest jak wykres EKG. Kiedy wychodzisz na...

26 sierpnia 2018

Jak awaria FB, Insta I WhatsApp pokazała nam,...

5 października 2021

Skonsultuj się ze mną na klawo.io! Wystartował nowy...

1 czerwca 2021

12 komentarzy

momontop 5 października 2015 - 09:00

Ja kocham jesień, to moja ulubiona pora roku:)

Reply
Anonimowy 5 października 2015 - 11:26

Wszystko od nastawienia zależy i zdrowego rozsądku. Nie można na jesień być złym, bo w sandałach nie można, z gołymi nóżkami….. Przecież skwarowi letniemu nie przeciwstawiamy pragnienia pochodzenia w kozakach, dajmy na to….. Poza tym jesień jest wymagająca i dojrzała. Byle czym się jej nie opędzi. Nie wystarczy iść nad jezioro i usiąść na trawie – jak latem. Trzeba zabrać ze sobą kocyk, może matę, termos, kubek termiczny z kawą albo czekoladą. Trzeba pomyśleć o parasolu, dobrych butach, o szalu, może rękawiczkach. Ale to jest taaaaaka frajda. Popiknikować, gdy niebo schodzi nisko, nawet chmury zawisną, jezioro się marszczy, a my z kawusią dymiącą z termosa, na pierzynie z liści różnokolorowych sobie przycupniemy i oglądamy, co nam bozia dała do obejrzenia. Pięknie? A co? Nie?

Reply
Anonimowy 6 października 2015 - 06:36

Pięknie 🙂

Reply
Emi 5 października 2015 - 12:14

Na ogół nie lubie jesieni, zawsze kojarzy mi się z deszczem, zimnem, pochmurnym niebem. Tym postem uświadomiłaś mi, że jesień jednak jest fajna, można dostrzec kilka rzeczy które sprawiają tę porę roku wyjątkową.

Reply
Traveling Rockhopper 6 października 2015 - 05:51

Dokładnie dynie – zypu i ciasta z dynii 😀 pycha!

Reply
Anonimowy 6 października 2015 - 06:27

Uwielbiam jesień w każdej postaci. I tę wczesną kolorową, ciepłą kiedy ciągnie do lasu i na pola z psem. I lubię te mglstą, nostalgiczną, z ciemnymi, nisko wiszącymi chmurami. I tą mokrą z wieczną mżawką, kiedy można zawinąć się w kocyś z książeczką. Wszystkie lubię, nawet chyba bardziej niż upalne, duszę i parne lato. Teraz zaczynają się już piękne kolory na drzewach, trzeba mi do lasu…..

Reply
Manufaktura Radości 6 października 2015 - 06:44

Normalnie sami wielbiciele jesieni! Po co ja to piszę 😉

Reply
HAART galeria dobrych pomysłów 6 października 2015 - 07:50

Małgosiu, jak miło 🙂 Dziękuję.
Dzisiaj idę do parku na poszukiwania pięknych liści.

Reply
Anonimowy 6 października 2015 - 11:58

A to nie jakąś pastylkę się bierze na tę "okropną" porę? Żeby narzekać nie trzeba bbyło? Heheheh, podoba mi się, że Małgosiu podajesz inne recepty. Wyzwolić dobrego ducha w ludziach trzeba. Bo radio, telewizja i reklamy w nich straszą nas tą jesienią. ehh

Reply
Anonimowy 8 października 2015 - 11:42

Kocham jesien, to moja ulubiona pora roku. Do listy dodalabym jeszcze wiatr i deszcz co gra na szybach i parapetach i kasztany, cala mase kasztanow. I kalosze i cieple botki i moj stary ledwo dyszacy parasol. I kilometry szalikow, ktore dziergam z wielka pasja.
Podoba mi sie to co mowia Skandynawowie 🙂
Agi

Reply
聊天機械人 6 października 2018 - 00:29

社交媒體行銷

Reply
修補 6 października 2018 - 01:01

介紹ALBION精神,獨特性,產品開發能力,一流的人才培育,嚴選銷售網絡。

Reply

Zostaw komentarz Cancel Reply

O mnie

O mnie

Witaj, nazywam się Małgosia Dawid, miło mi Cię u mnie gościć! Jestem pisarką, blogerką, a przede wszystkim kobietą, która... [Czytaj dalej]

Facebook

Facebook

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

KUP MOJĄ KSIĄŻKĘ:

sklep

Ostatnie Wpisy

  • Rumunia – czy warto? Podróż, informacje praktyczne, wrażenia bardzo subiektywne!

    9 sierpnia 2022
  • Jakie jest Twoje lekarstwo?

    31 lipca 2022
  • Lipiec – docenić zwyczajność + LISTA przyjemności na ten miesiąc!

    30 czerwca 2022
  • Czerwiec – na półmetku!

    1 czerwca 2022
  • Maj – aby wejść w światło, uznaj ciemność

    29 kwietnia 2022

Mój Instagram

No images found!
Try some other hashtag or username

Newsletter

Dawka inspiracji w Twojej skrzynce? Zostaw e-mail!

  • Facebook
  • Instagram

@2018 - Manufaktura Radości. Realizacja: RekLama Design


W górę
Strona wykorzystuje pliki cookies do prawidłowego działania strony, w celu analizy ruchu na stronie, zapewniania funkcji społecznościowych oraz korzystania z narzędzi marketingowych. Szczegóły znajdziesz w Polityce Prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?Zgadzam się