Relacje z ludźmi są nam niezbędne i w tym miejscu spokojnie mogłabym postawić kropkę. Niemniej dla wielu z nas jest to jedna z najtrudniejszych części życia, dostarczająca największej ilości frustracji i rozczarowań. Jak mieć lepsze relacje i nie mówię tu wcale wyłącznie o relacjach romantycznych?
Bez bliskich relacji, przyjaźni, wsparcia, siatki znajomych i zwykłej życzliwości, więdniemy, nie możemy się rozwijać. Można powiedzieć, że w teorii starczą nam jedna, dwie osoby, ale to o wiele za mało. Relacje z ludźmi – te bardzo bliskie, intymne, ale też te zwyczajne, codzienne, przyjacielskie, sąsiedzkie, towarzyskie, są nam niezbędne, bo nawet jeśli mamy męża, żonę, dzieci czy najbliższą rodzinę wokół siebie, to nadal nie jest to cały świat.
Poznając ludzi, poznajemy siebie, zdobywamy cenne doświadczenie i uczymy się tego, czego nie sposób się nauczyć w 100 % z książek: jak funkcjonować w świecie, jak rozmawiać, jacy jesteśmy i jaki jest świat, który czasem jest kompletnie różny od nas.
Co nie mniej ważne, chronimy się przed samotnością. Samotnym, samotną można być również w związku, w macierzyństwie, szczególnie tym wczesnym. Sama mam dokładnie takie wspomnienia z pierwszych lat mojego bycia z córką, kiedy za relacjami z dorosłymi ludźmi tęskniłam jak pustynia za deszczem.
A jednak o relacjach wiemy niewiele, najczęściej powtarzając w nich kalki z rodzinnego domu. Ciekawe obserwacje ma na ten temat moja córka, która ze zdziwieniem zauważa, że dzieciaki, nie potrafią często rozmawiać, rozwiązywać konfliktów, czy zwyczajnie się przyjaźnić. To jedna z tych rzeczy, których niestety nikt nas nie uczy, a przecież o ile budowa pantofelka czy szczegóły rozbioru Polski przydadzą się w życiu może procentowi z nas, o tyle wiedza o relacjach przydaje się wszystkim.
Poniżej więc kompendium relacyjnej wiedzy, którą z powodzeniem możesz wykorzystać.
-
Jak mieć lepsze relacje z ludźmi? Zacznij od siebie!
Brzmi jak banał, ale czy to się nam podoba czy nie w banale mieszka najwięcej prawdy. Jeśli masz słabe relacje ze sobą, jesteś ze sobą w konflikcie, nie lubisz siebie, trudno będzie budować Ci satysfakcjonujące relacje z innymi ludźmi.
W bliskich relacjach z innymi ludźmi wychodzi na wierzch wszystko to co w nas niedomaga. Wyostrza się to, co nam przeszkadza i często problemy się powtarzają. Odsyłam tutaj do tekstu o stylach przywiązania.
Jeśli nie umiesz się przyjaźnić, bardzo dużo Twoich relacji to takie naznaczone konfliktem, warto się temu przyjrzeć.
Często nie chcemy tego widzieć i problemu szukamy na zewnątrz. „Ludzie są głupi i złośliwi, mają złe intencje, zawodzą”. Tylko czy faktycznie wszyscy tacy są? Czy nasze doświadczenia nie są determinowane często przez nasze własne przekonania czy to w co wierzymy?
Nie chodzi tu o to, aby się obwiniać czy oskarżać. Chodzi o to aby zobaczyć swoje wybory i swój wpływ bo relacje są jak gra planszowa – nie grasz solo – zawsze wpływasz na to co się dzieje na planszy.
-
Słuchaj aktywnie
Słuchanie jest fundamentem trwałych relacji. Poświęć pełną uwagę drugiej osobie, zainteresuj się jej historią i doświadczeniami. Pokaż, że jej słowa są dla ciebie ważne i szanuj jej perspektywę.
To wydaje się mało istotne, ale naprawdę mamy problem ze słuchaniem. Wiele z nas to niewysłuchane dzieci, takie których nikt nie brał pod uwagę, które były w relacji niezauważane w związku z czym w dorosłości mają potrzebę mówić, mówić, mówić, opowiadać, „wciskająć” siebie w każdą minutę relacji. To są potrzeby wynikające z głodu, a tego głodu nie możemy wiecznie zaspokajać drugim człowiekiem.
Każdy z nas ma w sobie potrzebę wysłuchania, bycia zrozumianym i to powinno być w relacji wzajemne, przynajmniej proporcjonalne. Nie zawsze będzie to zapewne 50 na 50, ale dobrze jeśli nie jest 10 do 90.
-
Wyrażaj i ćwicz empatię
Zdolność do empatii jest kluczowa w budowaniu silnych więzi. Staraj się zrozumieć emocje i uczucia drugiej osoby, umiejętnie współodczuwaj jej radość, smutek czy troski. Pokaż, że jesteś obecny i gotów wesprzeć. Empatia, o czym piszę więcej tutaj to nie jest radzenie, to nie jest szukanie rozwiązań, chyba że ktoś o to prosi, to bycie, nie uciekanie od trudnych emocji, intencja, aby przynajmniej próbować zrozumieć innych.
To ważne w relacjach miłosnych, ale moim zdaniem tutaj to zwykle działa – lepiej, gorzej, ale działa – jeśli obie strony chcą się widzieć i ze sobą być.
Gorzej wygląda to w relacjach społecznych, czasem przyjacielskich, a bywa, że najgorzej w rodzinnych. Tu często empatia przegrywa z „wiem co dla Ciebie dobre”, „nie tak Cię wychowaliśmy”, „co ludzie powiedzą”, „co za wstyd”, „jak tak możesz, ja bym tak nie mógł” itp.
Warto, naprawdę warto się nad tym punktem zastanowić, bo brak empatii i narzucanie swojego zdania bywa najczęstszą przyczyną nieporozumień w relacjach, a nawet ich zerwania.
Jeśli ktoś ciągle depcze nasze przekonania, bagatelizuje nasze potrzeby, nie ma mowy o relacji.
-
Stawiaj na szczerość i autentyczność
Budowanie zaufania to podstawa trwałych relacji. Bądź otwarty w komunikacji, dziel się swoimi uczuciami i myślami. Pamiętaj, aby być sobą i nie udawać kogoś, kim nie jesteś.
Często tak bardzo chcemy relacji, że próbujemy się w nich na siłę dopasować, a to nie jest dobra droga. Udawanie kogoś kim nie jesteśmy, nie jest rozwiązaniem w kierunku zdobycia wartościowych znajomości.
Dzisiejszy świat jest jak filtry na Instagramie: kreuje rzeczywistość, która ma być ładniejsza, bardziej korzystna, ciekawsza. Problem jednak w tym, że nie da się udawać wiecznie, a w relacjach wszelki fałsz, wszelka kreacja wychodzi bardzo szybko.
Nie warto.
-
Okazuj wdzięczność i docenienie
Warto doceniać drugą osobę i okazywać jej wdzięczność za to, co wnosi do twojego życia. To znów wydaje się banalne i oczywiste, ale kiedy ostatnio powiedziałaś, powiedziałeś komuś bliskiemu coś miłego, doceniłaś za to co dla Ciebie robi? To dotyczy nie tylko męża, żony, dzieci, ale także przyjaciół, pracowników, współpracowników czy kogoś z kim po prostu się widujemy, np. przy okazji różnych towarzyskich aktywności.
Przyzwyczajamy się do dobrych rzeczy i po jakimś czasie przestajemy je doceniać, zaczynamy traktować jak coś oczywistego. To, że ktoś się o nas troszczy, okazuje codzienne wsparcie, wspiera, to nie są błahostki. Warto to widzieć i o tym mówić.
Ludzie potrzebują słuchać o tym, jakie znaczenie ma dla nas ich obecność i słuchając uczą się także tej sztuki wdzięczności i dawania tego dalej – mówienia o tym. Tak się zmienia relacje – wdzięcznością właśnie.
Wdzięczność pomaga mnożyć to co dobre bo kiedy czujesz się doceniamy, doceniany, dajesz więcej i naprawdę z serca.
-
Miej czas i bądź uważna
Epidemia braku czasu, wiecznego zaganiania, to chyba jedna z największych zmór naszych czasów, zaraz obok braku uważności, wiecznego rozproszenia.
Jeśli chcemy mieć dobre relacje z ludźmi, musimy znajdować na nie czas. Bez czasu, bez prawdziwego bycia z kimś, nie ma mowy o relacji i nie ma na to żadnych czarów.
Często ludzie tak bardzo wypełniają swoją przestrzeń, swoje życie, mają tyle aktywności, pracy, zajęć, że naprawdę nie ma już miejsca na to, żeby się z kimś naprawdę spotkać. Trudno jest budować relację mając jeden wolny wieczór w tygodniu. Trudno to robić na wiecznym wyczerpaniu i zmęczeniu, bo po prostu nie mamy wtedy na to żadnych zasobów.
Podobnie jest z uważnością. Jeśli nasz umysł jest rozchwiany jak huśtawka, nie jesteśmy w stanie opanować rozproszenia, nie da się również wejść w prawdziwy kontakt z drugim człowiekiem.
Co z tym zrobić? Medytować, praktykować mindfulness, pracować nad sobą i swoją obecnością w tu i teraz. To się da zrobić. Naprawdę!
-
Przepraszaj i wybaczaj
W żadnej relacji nie można uniknąć konfliktów i błędów. Ważne jest umiejętne przepraszanie za swoje niedociągnięcia oraz gotowość do wybaczania drugiej osobie. To pozwala na naprawę relacji i rozwój więzi. Nikt z nas nie jest bez wad. Wieczne rozpamiętywanie cudzych potknięć nie służy niczemu dobremu – a konflikty najlepiej rozwiązywać na bieżąco. Jeśli nie da się – lepiej czasem relację zamknąć niż na siłę ją utrzymywać.
To musi oczywiście działać w dwie strony – znów jeśli jedna strona jest wyrozumiała i serdeczna, a druga wiecznie jątrzy urazy, trudno jest o trwałe porozumienie.
Pamiętaj, że budowanie dobrych relacji to proces, który wymaga czasu, uwagi i zaangażowania.
Nie bagatelizuj relacji o mniejszym ( z pozoru znaczeniu). Często tak bardzo skupiamy się np. na poszukiwaniu miłości czy na tych relacjach romantycznych, które mamy, że lekceważymy wszystko inne. To nie jest tak, że przyjaźń, czy dobre relacje w pracy nie mają znaczenia. One również wpływają na te najważniejsze relacje w naszym życiu, a dodatkowo pełnią bardzo ważne funkcje. Rezygnowanie z nich jest błędem. Często prowadzi do tego, że zostajemy po pewnym czasie sami bo np. małżeństwo czy jedna przyjaźń się kończy, albo stajemy się bardzo samotni wśród ludzi, z którymi niby jesteśmy, ale nie mamy nic wspólnego…
Masz wokół siebie bliskie osoby? Jaki jest Twój bilans relacji społecznych? Warto to czasem sprawdzić, a jeśli wychodzi na minus to starać się ten stan zmienić.
Powodzenia!
************************

Trwa przedsprzedaż mojej nowej książki! znajdziesz w niej ponad 200 stron inspiracji i wiele historii, które koniecznie trzeba usłyszeć! Sprawdź teraz!